Przeszło dwunastokrotnie w stosunku do ubiegłego roku wzrosła liczba wraków usuwanych z kieleckich ulic po interwencji Strażników Miejskich. W 2018 roku w drodze dyspozycji odholowano 7 takich pojazdów. W tym roku, do końca października, było ich już 85, z czego 19 odholowano, zaś 66 to pojazdy usunięte przez właścicieli po interwencji Strażników. - To efekt reorganizacji w jednostce i przydzielenia odpowiedzialności za realizację zadania jednemu funkcjonariuszowi, co przekłada się na efektywność - mówi Renata Gruszczyńska, komendant Straży Miejskiej w Kielcach.
Aby Straż Miejska mogła działać, musi zacząć od ustalenia kto jest właścicielem i czy dany pojazd nie jest wykorzystywany. Często takie wraki, to pojazdy należące do osób starszych, które już nie jeżdżą. Zdarza się też, że auto stoi i niszczeje gdzieś w pasie drogowym, ponieważ zmarł jego właściciel.
Aby pojazd mógł stać w pasie drogowym, musi mieć ważny przegląd techniczny oraz ubezpieczenie OC. Kara za ich brak wynosi nawet ponad 4 tysiące złotych.
Ещё видео!