Wyobrażacie sobie czasy, kiedy nasi rodacy pojawiali się gdziekolwiek na globie, z dumą wołali: jestem Polakiem!, i czuli się panami świata? Bez wstydu, obaw czy kompleksów? Za to pewni siebie, mocarni i pełni optymizmu! Tak właśnie wyglądał XVI wiek. I nikt go lepiej i piękniej nie opisuje niż prof. Andrzej Nowak w swoich epokowych „Dziejach Polski”. Warto nie tylko wysłuchać tego wykładu prof. Nowaka, ale też sięgnąć po „Dzieje Polski” – w tym przypadku akurat po czwarty tom – aby dotknąć i poczuć naszą historię.
Swoją drogą „Dzieje Polski” to także idealny prezent na Święta Bożego Narodzenia!

Całą serię „Dziejów Polski” z atrakcyjnym rabatem i w promocji można kupić tutaj: [ Ссылка ]

Zaś wspomniany czwarty tom „Dziejów Polski. Trudny złoty wiek” jest dostępny tu: [ Ссылка ]

#andrzejnowak #dziejepolski #białykruk

Prof. Andrzej Nowak wkracza w czwartym tomie epokowego dzieła „Dzieje Polski” w okres największej świetności Rzeczypospolitej. Oczywiście nie brakuje problemów, wojen, buntują się lennicy, na wschodzie złowieszczo rysuje się sylwetka Moskwy dążącej do osiągnięcia imperium, ale Korona i Wielkie Księstwo Litewskie wciąż rosną w siłę. Tak samo zresztą jak i dynastia Jagiellonów. Ten proces zwieńczy Unia Lubelska w 1569 r.
Wielkim walorem „Dziejów Polski” jest ich oparcie w najnowszych źródłach historycznych; Autor korzysta z nich całymi garściami; jego badawcze wnioski są oryginalne, nieraz przeciwstawne dotychczasowym opiniom. Tak np. zwalcza fałszywe stereotypy o „zakodowanej” peryferyjności Europy Wschodniej, rozprawia się z negatywną oceną hołdu pruskiego. Uchwalenie słynnej konstytucja Nihil novi z 1505 r. jest w oczach Andrzeja Nowaka bardziej znaczącym wydarzeniem, niż Konstytucja 3-majowa.

Więcej na [ Ссылка ]

свернуть