Wydłużające się procedury, konieczność powtórnych oględzin, a w skrajnych przypadkach większe problemy, kiedy błąd rzeczoznawcy przekłada się na niewłaściwie wyliczone kwoty odszkodowań. To skutki wciąż zdarzających się błędów w pracy rzeczoznawcy.
- Nieskalibrowane mierniki, zdjęcia bez przymiaru, niewłaściwa kwalifikacja uszkodzeń czy wreszcie kwalifikowanie uszkodzeń niezwiązanych z daną szkodą to przykłady - mówi Marek Nytko z Biura Rzeczoznawczego Auto-Test, organizator konferencji technicznej dla rzeczoznawców.
Trzecia edycja konferencji odbyła się w miniony weekend w Teresinie koło Sochaczewa.

свернуть