Chcesz nas lepiej poznać? zapraszamy tu:
[ Ссылка ]
[ Ссылка ]
[ Ссылка ]
[ Ссылка ]
[ Ссылка ]
[ Ссылка ]
[ Ссылка ]
Jak bardzo jesteście wścieknięci? Jak bardzo na co dzień, w firmie i w rodzinie wściekacie się na siebie nawzajem? Ja nie będę doradzał, co robić w rodzinie, to poza moją ekspertyzą, natomiast w firmach doświadczam, słyszę raporty, że ta cała sytuacja, ten lęk, powoduje, że czasami lęk przejawia się w agresji, w gniewie, w złości, ale czasami też w takiej zwykłej niecierpliwości, bo po prostu mamy mniej czasu na poszczególne rzeczy. Więc jeżeli coś nie działa, nie zostało dopięte na ostatni guzik, to tej cierpliwości nam brakuje. Nie wiem czy zwróciliście uwagę, że kiedyś spóźnienie to oznaczało 5-10 minut, bo ktoś dojeżdżał, gdzieś tam musiał dojechać. Teraz oznacza około piętnastu sekund, bo przecież wybiła godzina, masz być tylko na Zoomie, więc nawet te 30 sekund spóźnienia, to już jest spóźnienie. Jesteśmy czasem coraz mniej cierpliwi dla siebie. Zachęcam do czegoś odwrotnego. Doświadczam też takich relacji biznesowych z moimi klientami czy wewnątrz firmy, kiedy właśnie mamy tą wyrozumiałość dla siebie, mamy tę cierpliwość i mamy też najważniejszy chyba komponent, czyli uśmiech. To naprawdę ratuje bardzo wiele sytuacji. Bardzo trudnych, podbramkowych sytuacji możemy uratować, kiedy rozbijemy napięcie w pokoju, po prostu uśmiechniemy się, powiedzmy: "Słuchajcie, weźmy głęboki oddech i jeszcze raz zastanówmy się, co możemy konstruktywnie zrobić". Dla tych najbardziej wściekniętych, być może należysz do ich grona, ja na pewno się wściekam teraz w tym czasie dużo więcej niż zwykle, warto sobie po prostu przykleić na laptopie taką buźkę, albo gdzieś w zasięgu wzroku zrobić coś, co będzie nam przypominało, że: Hej, naprawdę dużo większe i gorsze rzeczy się dzieją na świecie, niż to nad czym teraz pracujemy w zespole. Każdy chce dobrze. Idźmy do przodu. Idźmy konstruktywnie. Bądźmy cierpliwi. Naprawdę gdy tak zaczniemy rozmawiać, z największych kryzysów, z największych trudności wyjdziemy lepiej. Bardzo wam to polecam, spróbujcie. To świadoma kompetencja, być może jedna z kluczowych kompetencji w obecnym czasie, żeby nie być tak bardzo wściekniętym, żeby nie być tak bardzo spiętym i tak bardzo przeciwko sobie, żeby po prostu otworzyć się, uśmiechnąć i współpracować. Powodzenia.
