Title: Światło
Artist: StrikeR
Lyrics: StrikeR
Producer: Cedwood x Jobe
Mix/Mastering: StrikeR
Video edit: @shatimusic
Shots: Łuki
Thumbnail & Tag: StrikeR

IG StrikeR: @kuba_wierzchowski
IG Mlody Shati: @shatimusic
IG Łuki: @luki511

Tekst:
(refren x2)
Zapada noc - oświetlam zapalarą
Bo cienie w tym pokoju na bani mi robią nalot
Rzucają tak jak tazos za błędy nowe bomby
Dymi się jak cygaro potem światło się kończy

(pierwsza zwrotka)
Siedzę w ciemni drugą noc - chciałbym już się nie bać
Jak zgasiłem twoje światło no to proszę przebacz
Wyraziłem się nie jasno ale chcę się zmieniać
Moja moralność zwiewa, jakbym grał a capella
Też mam ze sobą do czynienia, wiem
Jawa czy sen, ja światła chcę
Bo w mroku dostaję na łeb
W pokoju biel, chcę dostać oświecenia
Bo w tym szarym świecie inaczej się nic nie zmienia

(druga zwrotka)
Ja trzymam w ręku tą zapalarę
Światło chcę chronić jak w Azkabanie
Chciałbym móc obiecać, że nigdy nie zgaśnie
W końcu znalazłem mój zakamarek
W którym nie zawsze będzie kolorowo
Oparzenia bolą
Może dlatego ja wolę prowadzić jebany monolog
Czasem się boję, że nie zdążę
Przeżyć życia dobrze
Zapalałem znicze tu nie chodzi o pieniądze
Życie mam jedno
Chcę ze światem się połączyć w jedność
No i mieć kogoś kto na moim grobie
Zostawi po sobie światełko na pewno

свернуть