Poczytajcie o Muzeum na naszym blogu: [ Ссылка ]
Ziemia wałbrzyska to nie tylko węgiel i kopalnie, ale także porcelana, nazywana białym złotem. Położenie Wałbrzycha w pobliżu naturalnych złóż kwarcu i skalenia, a także węgla i sporego drzewostanu sprawiło, że przemysł ceramiczny kwitł tu w najlepsze. Muzeum Porcelany w Wałbrzychu zostało założone w 1908 roku przez Towarzystwo Starożytności Ziemi Wałbrzyskiej. W 1926 roku, wraz ze zbiorami zostało przeniesione do klasycystycznego Pałacu Albertich w Wałbrzychu. W zbiorach muzeum znajduje się obecnie największa w Europie kolekcja lokalnie wytwarzanej porcelany oraz wybrana z europejskich fabryk. Wrażenie robi także design polskiej ceramiki z lat 50 i 60 XX wieku.
To co kiedyś było zarezerwowane tylko dla książąt, szlachty i bogatego mieszczaństwa wraz ze wzrostem masowej produkcji porcelany stały się dostępne dla ogółu mieszkańców. Ludzie przestawali korzystać z drewnianych naczyń na rzecz wyrobów z porcelany. W XIX wieku śląskie manufaktury porcelany były w czołówce pod względem wielkości produkcji i zatrudnienia.
Obok 5 fabryk porcelany – Kristera, Tielscha, Ohmego, Prausnego i Schachtela działały tu liczne kalkomanie wytwarzające na ich potrzeby kalki dekoracyjne np.: drukarnia kalek Emila Wunderlicha, której dawna siedziba stoi do dnia dzisiejszego i można ją z zewnątrz zobaczyć.
Obniżenie kosztów produkcji, wprowadzenie nowych technologii spowodowało znaczący rozwój tego przemysłu. Założycielem pierwszej manufaktury porcelany na tym terenie był ślązak Carl Krister. Przypada to na rok 1831. Wprowadził on znaczący postęp zastępując piece opalane drewnem na tańsze i efektywniejsze węglowe. Dla zamożnej klienteli w ofercie Krister Porzellan Manufaktur (KPM) znalazły się luksusowe kopie wyrobów z europejskich manufaktur np. tej berlińskiej.
Na topie najbogatszych były wyroby dekorowane pejzażem miast, zamków, pałaców i wybranych krajobrazów. Carl Krister stosował jeszcze jeden trik, który zbliżał go do sukcesu berlińskiej wytwórni – jego sygnatura KPM była identyczna jak ta z Berlina (Königlishe Porzellan Manufaktur – Królewska Manufaktura Porcelany). Dzięki temu manewrowi i brakowi wówczas ochrony znaków towarowych ludzie często mylili obie marki na korzyść Kristera.
Początek lat dwudziestych przynosi dla fabryki Kristera nowe zadanie, a mianowicie władze Wałbrzycha na wzór innych miast Niemieckich wprowadziły tzw. pieniądze zastępcze w formie monet – wykonanych z porcelany!
W latach trzydziestych nadeszła moda na porcelanę ozdabianą warstwą np. niklu czy srebra. Fabryka Kristera była przygotowana na tę okoliczność i wprowadziła je do oferty. W 1937 roku po raz pierwszy w procesie produkcji zastosowano gazowy piec tunelowy. Zawierucha II wojny światowej ominęła szczęśliwie Wałbrzych, co uchroniło manufaktury i jego mieszkańców przed zagładą. Po wojnie nazwę zakładu zmieniono na „Krzysztof”. Obecnie jedyny ocalały zakład, który nadal funkcjonuje.
Carl Tielsch to drugi gracz na śląskim rynku porcelany. Jego fabryka powstała w 1845 roku w miejscowości Altwasser (dzisiejszy Stary Zdrój będący dzielnicą Wałbrzycha). Tielsch wiedział, że obok manufaktury zostanie poprowadzona linia kolejowa z Wałbrzycha, co było doskonałym rozwiązaniem logistycznym dla funkcjonowania zakładu.Tielsch, tak jak Krister postawił na sprzedaż produktów szerokiej masie społeczeństwa w tym także robotnikom, dla których wyroby z porcelany były rzeczą nieosiągalną finansowo. Kolejnym sukcesem fabryki było nawiązanie współpracy z odbiorcami porcelany w Stanach Zjednoczonych i wejście w stan posiadania kopalni węgla kamiennego (własny węgiel) i przejście na piece tunelowe (znaczące skrócenie czasu wypału), co pozwoliło obniżyć koszty produkcji oraz cenę wyrobów.
Manufaktura Tielscha należała do najnowocześniejszych w tamtym okresie. Po wojnie zakład wraz z kopalniami został przejęty przez nowe, polskie władze i otrzymał nową nazwę – Zakład Porcelany Stołowej „Wałbrzych”. W 2012 roku fabryka została zamknięta a w 2017 rozpoczęło się wyburzanie jej rozgrabionych zabudowań… .
Podsumowując: śląscy producenci porcelany skupili się na produkcji porcelany o najwyższej jakości wykonania, materiałów i zdobień, ale i na wyrobach w rozsądnej cenie dla mniej zamożnych ludzi. Dzięki pracy wymienionych tu przedsiębiorców branża porcelanowa zyskała szereg przełomowych technologii, m.in. takich jak piece w fabryce Kristera opalane węglem a nie drewnem; w fabryce Ohmego zastosowano barwny druk naszkliwny; porcelanę zaczęto dekorować kalkami z fotografiami okolicznej przyrody i obiektami z pogórza wałbrzyskiego, a Karl Tielsch w swoim zakładzie zastosował nowoczesny ponad 60 metrowy piec tunelowy do wypalania porcelany, co znacznie przyspieszyło czasowo cały proces produkcji.
Trzonem kolekcji w Muzeum Porcelany w Wałbrzychu są właśnie produkty z omówionych w tym tekście śląskich manufaktur.
www.samochodemnawakacje.pl
Ещё видео!