Rok 2020 był to dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia. Współcześni kronikarze wspominają, iż z grudnia owego roku zaraza w niesłychanej ilości wyroiła się z Dzikich Chin i zniszczyła nie tylko zasiewy, ale i znaczną część mieszkańców, co było przepowiednią wielkich nieszczęść. Latem zdarzyło się wielkie zaćmienie słońca, a wkrótce potem kometa pojawiła się na niebie. W Wilnie widywano też nad miastem krzyż ognisty w obłokach; odprawiano więc posty i dawano jałmużny, gdyż niektórzy twierdzili, że zaraza spadnie na kraj i wygubi rodzaj ludzki. Nareszcie nastał nowy 2021 rok, ale starszyznę szkoły nie opuszczała jedna myśl: czy w roku 2021 maturzyści będą mieli studniówkę? Czy zostaną dotknięci klęską zarazy? Było to najczęściej zadawane pytanie, jednak dzielni maturzyści z 65 promocji postanowili stawić czoło pandemii i zorganizować sobie święto...

свернуть