Jest prawdziwym kameleonem polskiego kina. Robert Więckiewicz (48 l.) grał już Adolfa Hitlera (†56 l.), Lecha Wałęsę (72 l.), gangstera, a nawet kominiarza. Teraz – w nowym filmie o życiu Marii Skłodowskiej-Curie (†67 l) – wcieli się w niezwykłą postać, naukowca Alberta Einsteina (†76 l.)
Wielokrotnie zapowiadany film o życiu słynnej chemiczki i laureatki Nobla, Marii Skłodowskiej-Curie wreszcie faktycznie powstaje. Będzie to koprodukcja polsko-francusko-belgijsko-niemiecka i ma trafić na ekrany na początku przyszłego roku. Zdjęcia startują już w maju, a w obsadzie nie zbraknie mocnych nazwisk, w tym rozchwytywanego obecnie Roberta Więckiewicza. Co prawda jeszcze negocjuje on swój kontrakt, ale produkcji bardzo zależy na jego udziale. – To duże nazwisko, przyciągnie widzów do kin. Produkcje z jego udziałem odnoszą sukcesy. Poza tym świetnie oddaje charakterystyczne role, a niewątpliwie do takich należy Albert Einstein – zdradza osoba związania z filmem.
Faktycznie – ostatnie lata to dla Więckiewicza okres wyjątkowo pracowity, pełen charakterystycznych ról wielokrotnie nagradzanych na różnych festiwalach i sukcesów zawodowych. – Aktorowi również zależy na udziale w tym projekcie ze względu na to, że taka rola jest wyjątkowa – przekonuje nasze źródło.
Ещё видео!