Już 13, 14 i 15 maja na Dużej Scenie Teatru Polskiego będzie można obejrzeć spektakl ,,Zmierzch-Świtem...", który opowiada o tym jak ginie świat Odessy sprzed stu lat oraz jak żyli i umierali bohaterowie tamtego czasu. Spektakl nabrał wyjątkowej aktualności w kontekście wojny w Ukrainie, tym bardziej warto się na niego wybrać.
Akcja sztuki toczy się w zaułkach Mołdawanki, na ulicach, w traktierniach i szalonych kabaretach umierającego miasta. Bohaterów przedstawienia poznajemy przez fabularną opowieść, ale i przez wkomponowane w całość piosenki. Na scenie występuje kilkudziesięciu aktorów, którzy wprowadzają nas w czas brutalnej czerwonej rewolucji. Spektakl powstał na motywach twórczości Izaaka Babla, rosyjskiego pisarz żydowskiego pochodzenia oraz na podstawie ,,Opowiadań Odeskich."
- Na podstawie twórczości Babla ja napisałem swoją wersję, a skorzystałem ze sztuki ,,Zmierzch", która ukazuje rodzinę Krzyków, gdzie rodzi się Beni Krzyk, przyszły król Odessy - w sensie gangsterskim. Korzystałem z ,,Opowiadań Odeskich" i nieznanego scenariusza filmowego, który napisał Babel, rzadko kto trafia na takie materiały. W związku z tym chciałem ukazać w swojej wizji świat, który jest zmierzchem starego świata i jest świt nowego świata, czyli mamy tutaj do czynienia z nadchodzącą, nową falą, rewolucją bolszewicką, która nie może wejść do Odessy, bo po rewolucji w 1917 r. Odessa nie była zaanektowana przez bolszewików - mówi Jan Szurmiej, dyrektor artystyczny Teatru Polskiego we Wrocławiu, reżyser spektaklu ,,Zmierzch-świtem...".
Nad spektaklem reżyser i aktorzy zaczęli pracować jeszcze w 2019 r., pandemia opóźniła jego premierę, teraz w związku z rosyjską agresją na Ukrainę teatr postanowił sztukę wznowić.
- Odniesienie się do dzisiejszej sytuacji na Ukrainie jest absolutnie adekwatne, potrzebne i pokazuje, że spektakl ,,Zmierzch-świtem..." stał się spektaklem uniwersalnym - dodaje Jan Szurmiej.
- Pranę bardzo gorąco zaprosić państwa do naszego teatru, już w najbliższy weekend, tj. 13,14 i 15 maja na spektakl ,,Zmierzch-świtem..." w reżyserii Jana Szurmieja. Gramy o godz. 19.00, mam przyjemność grać tam rolę Beni Krzyka, zapraszam bardzo serdecznie - mówi Błażej Michalski, aktor, odtwórca roli Beni Krzyka.
Najbliższy weekend to też okazja do obejrzenia recitalu popularnego aktora Teatru Polskiego we Wrocławiu- Mariusza Kiljana - na scenie kameralnej pod tytułem ,,Gdziekolwiek...". Recital złożony jest z nowych interpretacji piosenek Marka Grechuty. Premierowo spektakl pokazany został 15 grudnia 2019 podczas Koncertu Galowego wrocławskiego festiwalu ,,Grechuta Inspiracje-Interpretacje".
- W ten weekend w Teatrze Polskim, na scenie kameralnej zapraszam wszystkich na nową odsłonę piosenek Marka Grechuty w wykonaniu Mariusza Kiljana, czyli moim. Bardzo serdecznie zapraszam wszystkich tych, którzy chcą posłuchać naprawdę dobrych tekstów, naprawdę dobrych muzyków, piosenek. I dowiedzieć się czegoś więcej na temat marka Grechuty - mówi Mariusz Kiljan, aktor.
Odwiedź Telewizję Echo24:
Oficjalny portal informacyjny:
[ Ссылка ]
Facebook:
[ Ссылка ]
Twitter:
[ Ссылка ]
Instagram:
[ Ссылка ]
YouTube:
[ Ссылка ]
Ещё видео!