#Powiększenie,#Kupujesz, #pieczywo, #supermarkecie, #Nie, #chcesz, #znać, #prawdy, #jego, #jakości
Dzięki za oglądanie! Jeśli lubisz wideo, zdobądź je i udostępnij znajomym. Jeśli chcesz więcej wiadomości, zasubskrybuj kanał! Kliknij tutaj,[ Ссылка ] Chleb z supermarketu nie powinien odbiegać jakością od tego, jaki można kupić w piekarni. Niestety, dzieje się zupełnie inaczej. Jakość pieczywa z sieciówek jest bardzo niska, a skandaliczny proces produkcji pozostawia wiele do życzenia. Pojawiła się najnowsza ekspertyza inspektorów handlowych. Chleb to jeden z podstawowych produktów, jakich każdy używa w codziennym życiu. Dlatego tak ważne jest, aby było wykonane z najlepszych składników i było świeże w chwili zakupu. Niestety, producenci pieczywa zrobią wszystko, aby jak najwięcej zaoszczędzić nawet podczas wypieku bułek. Jak oszukują nieświadomych klientów? Inspektorat Handlowy przeprowadził badania, a ich wynik nie pozostawia wątpliwości.Uwaga na świeży chleb. Inspektorat ostrzega Jak się okazuje to, co klienci biorą za świeży chleb czy bułki może być… mrożonym gotowcem. Jakość tych wypieków pozostawia bardzo wiele do życzenia. Tak wynika z interpelacji Marka Wójcika, który bardzo szczegółowo zbadał proceder nieuczciwych producentów. – Ciasto głęboko mrożone, wypiekane z niego chleb i bułki spożywają codziennie miliony Polek i Polaków. Może być przechowywane przez wiele miesięcy w magazynach, zanim ostatecznie trafi do polskich sklepów. Przy promocji sprzedawcy odwołują się do faktu, że wypieki są „świeże”, pomimo iż nieznany jest termin wytworzenia ciasta, z którego powstało pieczywo – wyjaśniał poseł Wójcik. Nie wiadomo, jak długo mrożone pieczywo jest przechowywane w magazynach. Dla gotowego chleba taki okres to 12 miesięcy. Producenci jednak mrożą produkt przygotowany tylko w 80%, a to znacznie skraca czas, jaki może on spędzić nawet w ujemnej temperaturze. Aby zachować najwyższą jakość i walory smakowe mrożonego pieczywa, do produkcji powinna zostać użyta mąka bardzo wysokiej jakości. Niestety, oszczędni producenci często zmieszają ilość zużytej mąki pszennej czy żytniej na rzecz dużej ilości drożdży, substancji konserwujących i zagęszczaczy. Dzięki temu mają pewność, że podczas rozmrażania chleb zachowa dobrą konsystencję, a ciasto się nie zepsuje.Pieczywo źle oznaczone. Wyniki ekspertyzy Wypiekanie pieczywa z mrożonego ciasta i sprzedawanie go jako świeże to rażąca nieuczciwość. Taki wypiek powinien być odpowiednio oznakowany, musi także zawierać informacje o wszystkich alergenach. To ważne szczególnie wtedy, gdy chleb zawiera konserwanty, barwniki, aromaty i inne substancje chemiczne. Źle oznakowany chleb to poważny problem. Jak podaje Inspekcja Handlowa, przez 3 lata prowadzonych badań udało się skontrolować ponad 11 tysięcy partii pieczywa. Ponad 60% produktów zakwestionowano z powodu złego oznakowania. Z kolei prawie 3000 partii nie podało żadnych informacji o alergenach na opakowaniu. – Spotkałam się ze świadomym wprowadzaniem w błąd konsumentów i ukrywaniem etykiety „pieczywo produkowane z ciasta mrożonego”. Mandat za takie przewinienie wynosi 500 zł, a w skali przychodów marketu to niewiele. Stąd tak złe statystyki – powiedziała portalowi wp.pl szefowa jednego z zespołów Inspekcji Handlowej.Ministerstwo nie widzi problemu Interpelacja posła Wójcika doczekała się odpowiedzi ze strony Szymona Giżyńskiego, sekretarza stanu w ministerstwie rolnictwa. Urzędnik zdaje się nie widzieć problemów z jakością pieczywa. Przeciwnie, staje w obronie chleba produkowanego z zamrożonego ciasta i wymienia liczne zalety takiego postępowania. Giżyński uważa miedzy innymi, że mrożone wypieki przyczyniają się do szybkiego rozwoju piekarń, a ponadto możliwy staje eksport produktów do Stanów Zjednoczonych. Sekretarz odmawia także wprowadzenia zaostrzenia przepisów dotyczących oznakowania pieczywa. Uważa, że już teraz przepisy są bardzo rygorystyczne, a kary za ich nieprzestrzeganie wyjątkowo surowe. Czyżby Giżyński bardziej cenił ilość niż jakość?
Ещё видео!