29 maja 2021 r. odbył się wykład p. Radosława Patlewicza pt. "MORDY RYTUALNE - PRAWDA CZY MIT?" Prelegent rozpoczął od omówienia pojawiających się na przestrzeni dziejów zarzutów wysuwanych pod adresem Żydów (sprawa olkuska) oraz prób dyskredytowania oskarżycieli. Przybliżył historyczne tło związane ze zjawiskiem mordu rytualnego, dzięki czemu dał możliwość publiczności umiejscowienia zagadnienia w czasie i zapoznania się z wykorzystanym materiałem. Następnie omówił hipotezy jakie nasunęły mu się w toku prowadzonego przez siebie dochodzenia w sprawie skrytobójstwa popełnionego w Rzeszowie, którego ofiarą padła 9-letnia Bronisława Mendoń. Po wykładzie padły pytania oraz miała miejsce dyskusja, w trakcie której zebrani podkreślili odwagę podjęcia poruszonego tematu co doprowadzić może do publicznego potępienia osoby autora. Do sprzedaży przygotowano sześć książek pisarza ("Mord rytualny w Rzeszowie", "Wielka księga zdrajców Polski", "Mała księga bohaterów Polski", "Historia polityczna Polski” t. 1 i 2" oraz "Ostatni gasi światło" z gatunku political fiction). Spotkanie z p. Radosławem to niejako pokłosie cyklu wykładów ks. prof. Tadeusza Guza podczas których udowadniał, że mordy rytualne popełniane przez Żydów są faktem. Wówczas w sprawie jego publicznych wystąpień wypowiedziała się Polska Rada Chrześcijan i Żydów, której członkowie napisali protest do Kurii Archidiecezjalnej i władz KUL, gdzie duchowny jest wykładowcą. W piśmie skrytykowane zostały tezy dotyczące mordów rytualnych, zaś opinie ks. Guza określono jako "wytwór antysemickiej fantazji". W odpowiedzi na list rzecznicy Kurii i KUL wydali oświadczenie w którym stwierdzili, że "Abp Metropolita Lubelski i Rektor uznają wypowiedzi ks. Guza za niedopuszczalne". Ostatecznie jednak w marcu 2021 Komisja Dyscyplinarna powołana przez uczelnię uznała, że księdzu nie można nic zarzucić, bo poglądy teologa wpisują się w "nierozstrzygniętą dyskusję naukową", a jego dobrych intencji dowodzą modlitwy za Żydów. ODRĘBNY MATERIAŁ FILMOWY STANOWI wypowiedź Grzegorza Wysoka, Radosława Patlewicza i Brunona Różyckiego udzielona po rozprawie przeciwko pastorowi Chojeckiemu 28 maja br. Tego dnia sąd oddalił większość wniosków dowodowych złożonych przez obrońcę oskarżonego (m.in. o przesłuchanie świadka Brunona Różyckiego i powołanie biegłego Tadeusza Bartosia), które jego zdaniem nic nie wnoszą do sprawy a jedynie zmierzają do przewlekłości postępowania. Zaliczył za to w poczet materiałów dowodowych wszystkie dokumenty załączone do akt sprawy na etapie postępowania przygotowawczego. Następnie strony wygłosiły mowy końcowe. Prokurator zawnioskowała o uznanie obwinionego za winnego i zażądała kary 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata, zamieszczenia przeprosin oraz powstrzymanie się od dalszego publikowania treści, które godzą w osoby pokrzywdzone. W jej ocenie Chojecki przekroczył granice dopuszczalnej krytyki w debacie publicznej a poglądy oskarżonego stanowiące negatywną ocenę działań prezydenta RP nie mieszczą się w ramach konstytucyjnej wolności wypowiedzi. Z kolei pełnomocnik założyciela sekty mec. Andrzej Turczyn wniósł o uniewinnienie swojego klienta oraz zawarcie w sentencji orzeczenia stwierdzenia o bezzasadności aktu oskarżenia. Dodatkowo p. Radosław Patlewicz w swoim oświadczeniu wystąpił o obarczenie pozwanego kosztami procesu, wymierzenie kary 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz orzeczenie 50 tys. zł nawiązki na rzecz Fundacji im. o. Damiana De Veuster związanej z Bractwem Kapłańskim św. Piusa X.
