Zwycięskie spotkanie PGE Skry w ramach 10. kolejki Plusligi okraszone jednak było chwilą grozy. Karol Kłos środkowy mistrzów Polski w czwartym secie upadł na boisko i nie był w stanie kontynuować spotkania.
Mimo szybkiej i fachowej pomocy fizjoterapeutów, Kłos opuścił halę Energia. Okazało się, że doznał kontuzji skręcenia stawu skokowego. Przewidywany czas absencji chorobowej Karola to od siedmiu do dziesięciu dni. To dobre informacje, ponieważ sytuacja, w której Kłos doznał kontuzji, wyglądała dużo gorzej. W meczu z Radomiem Kłosa na boisku zastąpił David Fiel Rodriguez.
Źródło: PGE Skra Bełchatów
Ещё видео!