Znów wędrujemy z Grzegorzem po złotym piasku, śniąc we śnie!
„Uczta” to najważniejszy do tej pory projekt w moim życiu.
Zapraszam Was do swojego stołu - tym razem nie tylko po to, aby dzielić się muzyką, ale przede wszystkim sercem moim!
Artysta: sanah, Grzegorz Turnau
Tytuł: Sen we śnie
Muzyka: sanah
Tekst: Edgar Allan Poe
Tłumaczenie tekstu: Włodzimierz Lewik
Produkcja muzyczna, miks, mastering: arkadiusz
Skrzypce: sanah
Realizacja nagrań: arkadiusz (Black Kiss Records)
Art director/fotografia: Michał Pańszczyk (THEDREAMS STUDIO)
Artwork: Emilia Jankowska (THEDREAMS STUDIO)
Publishing sanah: Active Rights Management
Management: Active Rights Management: m.kaminska@magicrecords.pl
Project manager: e.pietka@magicrecords.pl
Koncerty: m.witek@magicrecords.pl
„Sen we śnie”
Z pocałunkiem pożegnania
Kiedy nadszedł czas rozstania
Dziś już wyznać się nie wzbraniam
Miałaś rację
Życie moje było snem
Cóż, nadzieja uszła w cień
A czy nocą, czyli w dzień
Czy na jawie, czy w marzeniu
Jednak utonęła w cieniu
Stoję zaciskając w dłoni
Złoty piasek, fala goni
Przez palce moje, ach
Przesypuje piach
A ja we łzach, ja tonę we łzach
Gdybym ziarnka, choć nie wszystkie
Mocnym zawrzeć mógł uściskiem
Boże, gdybym z grzmiącej fali
Jedno choć ocalił
A ja we łzach, ja tonę we łzach
To, co widzisz, co się zda
Jak sen we śnie jeno trwa
Nad strumieniem, w którym fala
Z głuchym rykiem się przewala
Stoję zaciskając w dłoni
Złoty piasek, fala goni
Przez palce moje, ach
Przesypuje piach
A ja we łzach, ja tonę we łzach
Gdybym ziarnka, choć nie wszystkie
Mocnym zawrzeć mógł uściskiem
Boże, gdybym z grzmiącej fali
Jedno choć ocalił
A ja we łzach, ja tonę we łzach
To, co widzisz, co się zda
Jak sen we śnie jeno trwa
Nad strumieniem, w którym fala
Z głuchym rykiem się przewala
Stoję zaciskając w dłoni
Złoty piasek, fala goni
Przez palce moje, ach
Przesypuje piach
A ja we łzach, ja tonę we łzach
Ещё видео!