Religia jako doktryna i praktyka jest fundamentalnie nieracjonalna, gdyż opiera się na wierze, a nie na logicznym lub empirycznym uzasadnieniu. Czy z tego jednak wynika, że nie może być mniej lub bardziej irracjonalna, a tym samym mniej lub bardziej racjonalna, jak to się dzieje w niektórych Kościołach europejskich, w których coraz mniejsza jest rola wiary, a coraz większa rola wspólnoty budowanej wokół wartości? W luterańskim Kościele Duńskim na przykład 40 proc. członków, świeckich i tak zwanych duchownych, to ludzie jawnie niewierzący, również osoby LGBT, które w pewnym stopniu identyfikują się z tą tradycją, choć bardzo rzadko uczestniczą w niedzielnych nabożeństwach. Profesor Obirek, choć tak krytyczny wobec autorytarnego katolicyzmu, dostrzega w religii pewien racjonalny potencjał i widzi sens w działaniu na jego rzecz. Jak to rozumie? Zapraszamy do wysłuchania rozmowy na ten temat.
Zacznij wspierać ten kanał, a dostaniesz te bonusy:
[ Ссылка ]
Ещё видео!