Wesprzyj nas. [ Ссылка ]
Jak większość moich rówieśników należałem do harcerstwa. Tam po raz pierwszy usłyszałem zawołanie - Polegaj jak na Zawiszy! W rzeczy samej – na Zawiszy Czarnym z Garbowa herbu Sulima można było polegać bezgranicznie. To był polski rycerz bez skazy i zmazy, nasz wzór cnót rycerskich, sławny i ceniony na dworach całej Europy. Na drugim biegunie rycerskiego rzemiosła umieściliśmy (i tkwią tam do dziś) Krzyżaków. Wszystkich bez wyjątku. Jawią się w naszych polskich oczach jako mężowie zdradliwi, brutalni, cyniczni, zakłamani, bezgranicznie chciwi i bez honoru. Gotowiśmy tylko nieco ustąpić w kwestii ich umiejętności wojskowych. Trudno z tej pozycji docenić osiągnięcia Zakonu Krzyżackiego w dziedzinie zakładania i budowy miast, organizacji administracji państwa czy szerzenia kultury technicznej - także architektury. Bo, że Malbork na podziw świata zasługuje i że na listę dziedzictwa kultury ludzkości UNESCO słusznie wpisany został – nikt z nas wątpliwości chyba nie ma. Zwłaszcza, że to my – Polacy - ten symbol teutońskiego ucisku, po zniszczeniach II wojny światowej z martwych podnieśliśmy. (Wyobrażacie sobie coś podobnego u naszych przyjaciół Niemców?) Symbolicznym zwieńczeniem dzieła odbudowy było ustawienie w zewnętrznej niszy kościoła NMP ośmiometrowej figury Madonny z Dzieciątkiem - co zapisano w annałach pod rokiem 2016. Zabytek wiernie zrekonstruowano z oryginalnych segmentów wydobytych z powojennych gruzowisk, resztę pieczołowicie odtworzono. Figurę stworzyła ręka artysty w 1340 roku i była on wówczas największym posągiem w Europie. Krzyżacy umieścili ją w niszy na zewnątrz murów, by widziano ją z daleka. A ponieważ Madonnę ozdobiono złotą i kolorową mozaiką ze szkiełek sprowadzonych z Wenecji – błyszczała w słońcu potęgując wrażenie wśród przybywających.
Zamek w Malborku to najpotężniejsza budowla gotycka na świecie. Obliczono, że wszystkie obiekty i dziedzińce warowni zajmują powierzchnię ponad 143 tysięcy metrów kwadratowych i że na jej budowę zużyto co najmniej 30 milionów cegieł. Średniowiecznych. Te dzisiejsze są mniejsze.
Spotkanie z tym Cudem Architektury każdy przeżyje po swojemu. Ja zapamiętałem pewne nocne zdjęcia. Ze mną był tylko kompan Marek z kamerą i Janusz z Zamku, który otwierał, zamykał, włączał, gasił, przeprowadzał i objaśniał nas ściszonym głosem (jakoś nikomu zbyt głośno mówić się wtedy nie chciało). W tej wędrówce przez średniowieczne czasy towarzyszyło nam Światło i Dźwięk. (Spektakl, który wycieczki mogą sobie zamówić). Przy czym dla nas Janusz włączył, przechowywaną niczym relikwię, taśmę ze starym nagraniem (lata 70 ubiegłego wieku), w którym wystąpił cały ówczesny Kwiat Aktorstwa Polskiego. Od tamtej pory gdy wspominam Malbork, słyszę także te Głosy Tuzów Sceny Polskiej i mam podwójną Historię.
KARTECZKI Z WYCIECZKI
MALBORK – KRZYŻACKA STOLICA CZ.II
Podziękowania za muzykę dla Karola Krusia oraz zespołu White Garden
produkcja
maxlook.pl
biuro@pljestok.pl
2019
MALBORK – KRZYŻACKA STOLICA CZ.II
Теги
krajoznawstwoedukacjaturystykahistoriaopowieśćgawędatelewizja internetowaWojciech NowakowskiZaproszenieDokoła Wojtek PolskawłóczęgaobieżykrajwędrówkaciekawostkiprzygodapodróżzabytkiarchitekturaPolskaZakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimiestolica Zakonu Krzyżackiegosiedziba wielkiego mistrzaMalbork