Mieli kontrolować dom, w którym maltretowano dzieci: [ Ссылка ]
#koziej #rosja #ukraina
Ryzyko użycia broni nuklearnej jest teraz największe od dekad – wynika z informacji Sztokholmskiego Instytutu Badań nad Pokojem. Rosyjskie groźby skomentował gen. prof. Stanisław Koziej, były szef biura bezpieczeństwa narodowego. – Znaczenie broni nuklearnej w polityce bezpieczeństwa wzrasta w czasie wojny w Ukrainie – stwierdził ekspert. Podkreślił, że w przyszłości przede wszystkim będzie miało znaczenie dla Rosji. – Potencjał konwencjonalny rosyjski okazał się jednak słaby. Armia konwencjonalna rosyjska poniosła spektakularne porażki – tłumaczy gen. prof. Koziej. Specjalista odniósł się także do wypowiedzi Radosława Sikorskiego. Stwierdził, że jest to odpowiedź na szantaż nuklearny stosowany przez Rosję, mający uświadomić przywódcom rosyjskim, jak i obywatelom Rosji, że "gra nuklearna nie jest grą jednostronną". – Rosjanie muszą mieć też świadomość, że wywołując tę nuklearną retorykę, mieszczą się w tym też ryzyka i zagrożenia dla nich – podsumował gość WP. Ekspert skomentował także potencjalne członkostwo Finlandii i Szwecji w NATO. – Dobrze, że już dajemy sygnał światu, że NATO na tym północnym skrzydle jest wyraźnie wzmocnione, niezależnie kiedy Szwecja i Finlandia wstąpią do sojuszu – skomentował. Zaznaczył, że może to mieć też duże znaczenie dla Ukrainy. – (…) Nie tylko członek NATO może liczyć na wsparcie NATO, ale takie państwo blisko współpracujące z NATO. (…) Ten skandynawski precedens może być jakimś jednym ze sposobów dania gwarancji Ukrainie, że może liczyć na wsparcie – podsumował gen. prof. Koziej.
Odniósł się także do słów papieża Franciszka ws. agresji Rosji oraz "szczekania NATO".
Relacja z Ukrainy minuta po minucie: [ Ссылка ]
Oto dlaczego wyłączyliśmy komentarze pod tekstami o inwazji Rosji na Ukrainę:
[ Ссылка ]
Szczegółowe informacje na ten temat przeczytasz na stronie [ Ссылка ]
