Od kilkunastu miesięcy jest głośno o dramatycznej sytuacji szpitala w Sztumie, którą dzierżawi Spółka Szpitale Polskie od Powiatu Sztumskiego. Jak już wcześniej Państwa informowaliśmy głównymi problemami spółki są płatności oraz widmo zwolnień.

Dziś do naszej redakcji napłynęła niepokojąca informacja, o tym, że pracownicy kontraktowi dostali aneksy do umów. Dokument zakłada obniżenie stawki godzinowej za wykonaną pracę na rzecz szpitala. Jak mówi nam pełnomocnik sztumskiej placówki, takie rozwiązania są potrzebne do tego, żeby placówka stanęła na nogi. Jednak sposób w jakim odbywa się wręczanie aneksów jest karygodny. Każdy pracownik jest wzywany do kadr i tam jest wręczany aneks o zarobkach, pracownik, który przyjmie zniżkę pozostanie na stanowisku i zachowa miejsce pracy. Jeżeli odmówi w trybie 30 dni dostaje wypowiedzenie z pracy.

Sytuacja jest w szpitalu napięta i z informacji jakie do nas napływają Pan Andrzej Sauer pełnomocnik Szpitali Polskich w Sztumie w dalszym ciągu wręcza aneksy pracownikom. Załoga szpitala podkreśla jasno, że nie godzą się na taką formę naprawiania kondycji finansowej kosztem ich wynagrodzenia, za ciężką pracę. I jeżeli będzie trzeba ogłoszą strajk. O sytuacje spytaliśmy również załogi Zespołów Ratownictwa Medycznego, jak mówią ratownicy, jeżeli będzie trzeba też przyłączą się do strajku. Jednak nie zostawią żadnego pacjenta bez pomocy i na pastwę losu. Przede wszystkim liczy się dobro pacjenta.
O losach sztumskiej placówki będziemy informowali Państwa na bieżąco na www.tvregionalna24.pl

свернуть