[ Ссылка ]
10-letnia Maja ze Skierniewic zmarła w szpitalu trzy dni po tym, jak na placu zabaw spadł na nią fragment betonowego płotu. Mimo że mama była przy niej już kilka minut po wypadku i natychmiast zawiozła ją prywatnym samochodem do szpitala w Skierniewicach, transport Mai do specjalistycznego szpitala w Łodzi znacznie się wydłużył. Prokuratura bada na podstawie nagrań rozmów pomiędzy SOR w Skierniewicach i Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym, czy zachowanie lekarza szpitala w Skierniewicach było właściwe w sytuacji zagrożenia życia dziewczynki
Ещё видео!