Jakiś zgrzyt wzbudzają w nas te słowa Jezusa wypowiedziane do faryzeuszy: po cóż jeszcze do was mówię? (J 8, 25). A w innym miejscu Jezus mówi: jak długo mam was jeszcze znosić. Dlaczego Jezus tak reagował? Nasz Pan pragnie naszej miłości, a my zainteresowani jesteśmy głównie zachowaniem zdrowia albo bardziej dbamy o formę niż o istotę naszej wiary, tak jak robili to faryzeusze. Pan Jezus wtedy i dziś pragnie naszej miłości. Ewangelia pokazuje Go, jak po kolejnej zapowiedzi męki, pośpiesznie ruszył w kierunku Jerozolimy, On nie mógł się doczekać tego, co się stania. Chciał wszystkim pokazać, jak bardzo ich kocha, że będzie modlił się za nich na krzyżu. Jezus chciał skruszyć zatwardziałość serc ludzi, tą szaloną miłością z krzyża, tym sercem pękniętym z miłości do nas, kiedy umierał.
#shorts

свернуть