Od miesięcy pomysł powiększenia Opola budzi emocje. Tymczasem wojewoda pozytywnie zaopiniował wniosek. Z drugiej jednak strony, komisja rewizyjna rady miasta stwierdziła, że uchwała była procedowana niezgodnie z prawem.
- Wojewoda pozytywnie ocenił nasz wniosek, więc możemy iść do przodu. Z drugiej strony jest komisja rewizyjna, której decyzja jest po prostu polityczną rozgrywką w radzie miasta. Jestem w stanie zrozumieć radnego Marcina Gambca z Mniejszości Niemieckiej, ale radnych platformy już nie - mówi Mirosław Pietrucha, wiceprezydent Opola.
Włodarze gmin objętych planem poszerzenia Opola podnoszą kwestię opłacania przez Opole tzw. Janosikowego. Dochód miasta miałby się zwiększyć na tyle, że wysokie opłaty miałyby być nieuniknione.
- Jesteśmy świadomi, że z tym wiążą się również koszta, będziemy musieli przejąć na siebie część zadań, którą do tej pory wykonywały gminy, utrzymanie szkół, domów kultury, straż pożarnej, wypłata świadczeń społecznych. Jesteśmy na to przygotowani - dodaje Pietrucha.
Całość rozmowy w programie Druga Kawa.
Ещё видео!