Dlaczego NIE TERAZ ? ⬇️⬇️⬇️
Ciąć można już od końca zimy ale wszystko zależy od warunków pogodowych, gdy zapowiadają jeszcze mrozy, przekładamy cięcie, aż będzie cieplej.
Najlepiej tuż przed wegetacją gdy środek kępy trawy zaczyna nabierać żywych kolorów i pojawiają się młodziutkie pędy, to jest to dobry moment na cięcie.
Przełom marca /kwietnia
- jak ciepłej można z końcem lutego 😉dla odważnych 😉
Bądźmy cierpliwi, najgorsza wilgoć podczas roztopów, większość traw teraz po wyschnięciu, ich źdźbła robią się jak słomka( puste w środku) przez które wpadająca woda i nadejście mrozów, może uszkodzić bryłę korzeniową
⚠️Trawy najmniej odporne na niskie temperatury (np. rozplenice, ostnice, niektóre turzyce) najlepiej ciąć w ostatniej kolejności
✅ Za to już niedługo możemy przyciąć seslerie jesienną oraz trzcinniki one szybciej zaczynają wegetację
Warto pamiętać o tym, że wiele traw dość długo każe czekać wiosną na pierwsze swoje oznaki życia
. Może się początkowo wydawać, że trawy te nie przetrwały zimy, zaschły i należy je usunąć.Nie trzeba się jednak spieszyć, ponieważ u wielu traw wegetacja zaczyna się nieco później i młode pędy ukazują się nawet dopiero w kwietniu i wtedy warto je przyciąć i na pewno odbiją👍
‼️Przyznaję, że należę do odważnych w zeszłym roku cięcie u mnie zaczęłam w okolicach połowy lutego, ale mieszkam w Wielkopolsce u nas zawsze ciepłej ❤️
Ещё видео!