Tekst/Wokal: Adam$ky

Edycja & Mix: Adam$ky

Beat: Prod. IGOR

Grafika: vecstock

Instagram:

[ Ссылка ]



znowu zapomniałem jak się cieszyć
ciężko mi pamiętać kiedy znów się wszystko pieprzy
z daleka od bliskich co wbijają mi nóż w plecy
kiedy poprosisz o pomoc wtedy będę niedostępny
ciężko jest uwierzyć skoro wciąż się mijasz z prawdą
nie chcę toczyć wojny tylko jeden wraca z tarczą
można się pobrudzić kiedy srasz we własne gniazdo
a odzyskać zaufanie uwierz mi że nie jest łatwo nie
loty jak Tony Stark ciągle nadstawiam kark
wspomnienia wracają wyświetlany hologram
możesz na mnie liczyć dziś odbieram jak nieśmieszny żart
ja i pusty pokój czuję spokój odlatując w snach
ciągły strach przed jutrem kładę łeb w poduszkę
wyłączam komórkę musze zostać sam
czasem w sobie się zamykam zwłaszcza kiedy przy kimś się za bardzo otwieram

w życie sobie gram
a mi grają na emocjach
stale uciekam
drogą po spalonych mostach
znów się roni łza
nie wiem która to już kropla
ludzie budzą postrach
jakbym pomieszkiwał w Gotham

sram na puste słowa chcę coś więcej
wśród zepsutych ludzi proszę zróbcie dla mnie miejsce
mocno mnie obejmij no i mocno złap za rękę
kiedy czuję znów za bardzo sztylet wbity prosto w serce
odczuwam za bardzo to i szereg uzależnień
odczuwam za bardzo podnieś kiedy znowu pęknę
oplata mnie szarość gdzie ten czas gdzie było pięknie
wcale nie potrzeba wiele możesz to naprawić gestem
ten zepsuty świat
nie chcę więcej kłamstw
nie chcę żadnych braw
pokaż mi że jesteś wart czegoś
do kieszeni schowaj swoje ego
jeśli tylko ciebie kurwa jeszcze na to stać
sam nie jestem idealny
znam na własnej skórze powrót pierdolonej karmy
pomyślę na chłodno po to by się znów nie sparzyć
dzisiaj chcę żyć marzeniami a nie tylko marzyć

w życie sobie gram
grają na emocjach
stale uciekam
drogą po spalonych mostach
znów się roni łza
nie wiem która kropla
ludzie budzą postrach
jakbym pomieszkiwał w Gotham

свернуть