Środek leśnej głuszy a w niej urocza stacja Bąk. Cisza i spokój dookoła, przerywana jedynie głosami leśnych zwierząt. Co jakiś czas przejedzie auto do któregoś z kilku domów usytuowanych przy stacji.A stukot pędzących pociągów ? Z tym już gorzej, bo składów tu jak na lekarstwo. czasy świetności stacja ma już za sobą, czynna jest tylko w niektóre dni tygodnia. Tory odchodzą z niej w trzech kierunkach, do Kościerzyny, Wierzchucina i Czerska. Ten ostatni kierunek to fragment nigdy nie ukończonego szlaku do Gdańska przez Starą Kiszewę, Przywidz i Starą Piłę. Na wysokości rozjazdu do Czerska odchodziła wybudowana w latach 50 - tych ubiegłego wieku bocznica do wojskowego lotniska w Borsku. Bocznica była jedną z pierwszych inwestycji powstającego w ówczesnych czasach lotniska, którą głównie dostarczano materiały do budowy infrastruktury lotniskowej. Po zmianach ustrojowych lotnisko zostało zamknięte, tym samym los bocznicy został przesądzony. Co prawda tory istniały jeszcze przez jakiś czas, jednak ostatecznie zniknęły na przełomie XiX i XX wieku. Pamiętam jak byliśmy na grzybkach w lesie przy torze na lotnisko, kiedy trwały właśnie prace rozbiórkowe. Niestety nie miałem jak uwiecznić maszyn, które tego dnia zapewne po raz ostatni wjechały na bocznicę, aby dokonać demontażu torów. Film został nagrany w październiku w roku 2017. Pozdrowienia dla Krystiana ;)
Ещё видео!