Wielu mieszkańców Moskwy mówiło, że nadal odczuwa skutki dalekosiężnych zachodnich sankcji wobec Rosji z powodu jej inwazji na sąsiednią Ukrainę, ale niektórzy przygotowywali się do ponurego spowolnienia gospodarczego.
Rosyjski rubel spadł w poniedziałek o 18 % w stosunku do dolara amerykańskiego, a bank centralny podniósł swoją podstawową stopę procentową do 20 %, po tym jak Zachód nałożył bezprecedensowe sankcje na Moskwę w weekend.
Sytuacja gospodarcza ulegnie znacznemu pogorszeniu. W obecnych okolicznościach jest to nieuniknione. Ale to wciąż nieporównywalne ze stratami ludzi na Ukrainie, którzy umierają w swoich domach z winy naszych sił zbrojnych” – powiedziała Anastasiya, mieszkanka Moskwy, agencji Reuters w centrum Moskwy.
“Jesteśmy w kontakcie z naszymi ukraińskimi przyjaciółmi i nie mam słów, które mogłyby ich pocieszyć” – powiedziała kobieta, która odmówiła podania nazwiska.
Nie ma jeszcze danych z sondażu na temat opinii publicznej w kwesti sankcji, ale oglądalność prezydenta Władimira Putina jest wysoka i uważa się, że wiele osób go popiera.
Oczekuje się jednak, że sankcje dotkną gospodarkę i dotkną zwykłych Rosjan, co pogorszy lata stagnacji lub spadku płac realnych i spowoduje wzrost inflacji.
Wciąż nie wiadomo, jak rozwinie się ta dynamika: czy osłabi poparcie dla Putina, czy odwrotnie – Rosjan.
“Samochody stały się znacznie droższe. . . Ceny oczywiście rosną, oszczędności maleją, a akcje spadają”, powiedział Anton, inny mieszkaniec Moskwy, Reuters.
Inna osoba imieniem Maria, podająca tylko swoje imię, powiedziała, że nie odczuła żadnego wpływu. Inny, Dmitrij, powiedział: “Nie mam oszczędności gotówki. . . Zobaczmy, co się stanie”.
Subskrybuj nasz kanał ► [ Ссылка ]
Odwiedź naszą stronę ► [ Ссылка ]
Obserwuj nas na Instagramie ► [ Ссылка ]
Twitter ► [ Ссылка ]
