TEKST:
Siebie pewien w stu procentach i nie ma opcji przestać
Typ z werwa jak skurwysyn, kiedy trzyma MIC'a w rękach
Spamiętasz tą ksywę po wersach, bo ekstrakt dam Ci na pętlach
Ł do Y wita - chłopak zapamiętaj !
Z rapem na tak, backpack bragg mam pełen
To już podpisany pakt, pod takt w każdym mym wersie
I nie wspomaga mnie bat, ja kat pod każdą pętle
Poczujesz esencję, smak, jak crack - wciąga w cholere
I bedzie Ci tego brak, bo tak głosi przymieże
Przecieram swój własny szlak, na bank wkońcu go przemierze
To ja - groźny jak rak, lub gnat - siebie pewien
Ziom Krzychu mnie zwał, dziś gra ze mną na scenie
Gdy frajer chce z nami grać.. Szach - mat, takich sie jebie
Bo trzeba ten temat znać, by brać w swe ręce lejce
I.. Z siebie coś dać, nie kraść patent na bęben
Potem to pod werbel kłaść i pchać to gówno w eter !
Ещё видео!