Generalnie większość nastaw zostawiłem jak ustawił mi serwisant przy pierwszym rozruchu bo jak coś jest dobre to po co zmieniać. Piec nie pracuje w nocy bo nie ma takiej potrzeby o 21 jak się wyłącza mam w domu nieco ponad 23,5 st przez noc nie spada poniżej 22 a i tak rozpala się o 4 rano następnego dnia żeby dogrzać dom i cwu przez 3 godziny. W Sobotę i niedzielę pracuje non stop od 5 do 21 z przerwami co 6 godzin, które sam sobie robi na czyszczenie.
W zimie i późną jesienią (jak na filmie) pokojówkę wykorzystuje do regulacji temp na grzejnikach. Gdy jest w domu poniżej 23st piec daje na grzejniki 46st, gdy powyżej 23 redukuje o 3 czyli do 43( jak na filmie) Wczesna jesienią i późną wiosną gdy dom wymaga tylko okresowego dogrzania ustawiam sterownik pokojowy żeby załączał i wyłączał piec, a temperatura na grzejnikach i podlogowce jest wtedy stała 45st. Pompka kotłowa cały czas na drugim biegu, pompka od CWU na trzecim, żeby przerwa w grzaniu domu była jak najkrótsza i układ CO nie wychładzał sie zbytnio. Pompka od CO zwykle na drugim biegu, chyba, że w domu robi się za ciepło wtedy daje na 1 bieg. Mam ustawiony tryb pracy Priorytet bojlera bo pompy równoległe nie zdawały niestety egzaminu. Po pierwsze piec bardzo długo dochodził do temp zadanej po zimnym rozruchu gdy musiał grzać te dwa obiegi jednocześnie, ponadto jak już dogrzał cwu i wyłaczył obieg , potrafił szybko dobić do 70st i wygasić się z powodu osiągniecia temperatury.
Dom około 180m2 w połowie podpiwniczony z poddaszem uzytkowym. Ściana podwójna kratówka 12,5cm+8 styropianu+25cm. Około 60m2 podłogówki ( kuchnia+ 2 łazienki+ wiatrołap) + 160 żeberek krakowskich ( w łazienkach poza podłogówką mam też grzejnik panelowy i drabinki )
Nie mam osobnego obiegu CO na podłogówkę, wszystko idzie z jednej pompy. Pomimo tego, że piec pracuje relatywnie długo, cały zasobnik (5 worków) starcza mi na około 4 dni.
W razie pytań proszę pisać.
Ещё видео!