Chciałbym Ci dzisiaj pokazać swoje podejście do tematu wizytówek i ulotek w 21. wieku.
.
Widzisz, z wizytówkami papierowymi jest tak, że wręczasz je zazwyczaj po jakimś spotkaniu.
.
Czasami to spotkanie jest krótsze, czasami dłuższe, ale jednak zabiera nieco Twojego czasu.
.
Czasami musisz na to spotkanie dojechać, co nie zawsze jest opłacalne.
.
Podobnie jest z drukowanymi ulotkami. Żeby dotarły do odbiorców, trzeba zająć się ich kolportażem. Musisz zatem wynająć firmę, hostessy lub zakupić odpowiednią usługę na poczcie.
.
Ale przy ulotkach problem jest z ich skutecznością. Niestety, zazwyczaj trafiają nie do tych osób, do których powinny. A po chwili lądują w koszu na śmieci.
.
Pamiętam taki swój przypadek związany z ulotkami. Zleciłem dystrybucję 5 tysięcy ulotek.
.
Wiesz ilu Klientów się zgłosiło?
.
Dwóch!
.
Ale zamiast narzekać, chcę Ci pokazać, co teraz traktuję jako swoje ulotki i wizytówki.
.
Przede wszystkim takimi ulotkami i wizytówkami są wszystkie artykuły na blogu oraz filmy na YouTube.
.
Nie dość, że zaraz po opublikowaniu link do nowego artykułu zawsze trafia do wszystkich czytelników, np. przez maila, czy też Facebooka, to jeszcze ludzie sami sięgają po te moje "ulotki".
.
W jaki sposób? Szukają ich w Google!
.
Google pokazuje mój artykuł (ulotkę) i w ten sposób wiem, że trafia ona w ręce odpowiedniej (zainteresowanej) osoby.
.
To samo jest z filmami na YouTube. Tam też jest wyszukiwarka i ludzie trafiają na moje filmy - ulotki.
.
No dobra! Tylko pomyślisz sobie, że to jest znacznie bardziej kosztowne!
.
No to policzmy. Koszt samego wydruku 200 wizytówek to około 50 zł. Koszt wydruku 1000 ulotek to około 200 zł.
.
A do tego trzeba jeszcze doliczyć koszt projektu graficznego
oraz dystrybucji (w tym spotkań).
.
Przyjmijmy, że stworzenie artykułu, czy też nagranie prostego video wraz z wrzuceniem do sieci zajmie Ci każdorazowo godzinę czasu.
.
Przyjmijmy też, że godzina Twojej pracy jest warta 100 zł.
.
(Ale przecież, druk i projekt wizytówki czy też ulotki zlecasz. Tak samo może być z pisaniem artykułu - możesz to zlecić.)
.
I już po samej publikacji Twój artykuł lub film trafia do kilkuset lub kilku tysięcy osób. W zależności od tego ilu masz fanów na FB / osób na liście mailingowej / subów na YouTube.
.
A to dopiero początek. Bo przecież zainteresowane osoby będą trafiać na Twój materiał z Google.
.
Widzisz, wcale nie wychodzi drożej :)
.
Myślę, że nawet dużo, dużo taniej i co najważniejsze - dużo SKUTECZNIEJ!
.
Ale to nie koniec.
.
Twoją wizytówką w 21. wieku jest także każdy Twój komentarz, jaki zostawiasz na social mediach a także każdy Twój lajk i serduszko.
.
Przecież każdy może sprawdzić kto jest osobą, która zostawiła komentarz lub lajka. W ten sposób właśnie trafi do Ciebie.
.
Mam nadzieję, że widzisz już korzyści z takiego podejścia :)
.
Koniecznie daj znać, co o tym sądzisz.
Ещё видео!