Co się dzieje z Kozim Brodem -- pytają mieszkańcy Szczakowej. Podczas fali upałów w ostatnich dniach rzeka po prostu... zniknęła. Na dnie zostały ryby, które gniły, a w okolicy czuć było fetor, który uniemożliwiał mieszkańcom normalne funkcjonowanie. Ciężko było nawet otworzyć okna -- skarżyli się mieszkańcy. Część z nich boi się o dzieci, które uczęszczają do szkoły w pobliżu rzeki.
Niestety, mimo że sprawą powinien zająć się Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miejskiego to w rozmowie z nami sytuacji nie chciała komentować naczelnik wydziału Bronisława Chechelska-Paliga, która... skierowała nas do Biura Informacji i Promocji Urzędu Miejskiego. Biuro jednak jeszcze nie odpowiedziało na nasze pytania.
Jak na razie przyczyny takiej sytuacji nie są znane. Podobnie było w 2012 r. Wszystko wskazuje na to, że powodem zaniknięcia wody może być wieloletnia eksploatacja zakładów górniczych na terenie miasta. Sprawa jest także znana Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Ta jednak uważa, że zagrożenia nie ma. Jeśli jednak pojawi się duża ilość zdechłych ryb będzie trzeba je zutylizować.
Ещё видео!