Gdy na monitorze pojawią się artefakty, krzaczki, paski itp. prawdopodobnie "siadła" karta graficzna. Przed zakupem nowej można spróbować reanimować taką kartę przez podgrzanie jej w piekarniku.
Dlaczego podgrzewamy? Dlatego, gdyż najczęstszą przyczyną awarii karty graficznej jest przerwanie ścieżki lub zimny lut. Po podgrzaniu lut topi się likwidując przerwę.
Kolejność:
1. Wymontowujemy kartę z komputera.
2. Zdejmujemy wentylator.
3. Czyścimy powierzchnię procesora z pasty.
4. Umieszczamy kartę graficzną (procesorem w dół) na blasze do pieczenia, na czterech kulkach zrobionych z folii aluminiowej. Pod spód, ze względów higienicznych, podkładamy kawałek folii.
5. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 190 stopni Celsjusza i z termoobiegiem.
6. Po 8 minutach wyłączamy grzanie i otwieramy drzwiczki. Jeszcze nie wyciągamy blachy. Lut musi zastygnąć.
7. Po około minucie można wyciągnąć blachę z kartą i pozostawić kartę jeszcze na kilkanaście minut do całkowitego ostudzenia.
8. Następnie nakładamy pastę termoprzewodzącą na procesor i montujemy wentylator.
9. Kartę graficzną już można zainstalować z powrotem w komputerze.
