[ Ссылка ] [ Ссылка ] - Były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Andrzej Wawrzyk (29-1, 15 KO) powoli wraca do poważnych treningów. Po wypadku samochodowym i dużych problemach ze zdrowiem popularny bokser grupy Sferis Knockout Promotions stara się odbudować swoją formę. Kilka tygodni temu Andrzej Wawrzyk podpisał podobnie jak Artur Szpilka kontrakt z Alem Haymonem.

Polski pięściarz zdradził w rozmowie z naszym portalem, że bardzo chciałby wrócić na ring podczas planowanej na czerwiec gali, jednak wszystko zależeć będzie od stanu jego zdrowia. Pierwszy z pojedynków, jaki po długiej przerwie stoczyć ma Wawrzyk będzie starciem na tzw. przetarcie. Nie od dziś jednak wiadomo, że większość kibiców chciałby zobaczyć Andrzeja Wawrzyka w pojedynku z Mariuszem Wachem (26-1 , 16 KO). Polski ciężki zapytany o możliwość walki z "Wikingiem" stwierdził, że nie miałby nic przeciwko temu, jeśli taka znalazłyby pieniądze na jej organizację.

"Mariusza Wacha znam bardzo dobrze. Znamy się od wielu lat i mieszkamy bardzo blisko siebie, przez co często się widujemy. Oczywiście boks to sport, ale i biznes. Jeżeli pojawi się pomysł na organizację takiej, a wydaje mi się, że ludzie chcieliby taki pojedynek zobaczyć i telewizja chciałby za taką walkę zapłacić, to na pewno do takiego pojedynku dojdzie. Ja będę na tak, Mariusz będzie na tak, więc dużo przeszkód do organizacji tej walki nie będzie." - powiedział BoxingNews.pl, Andrzej Wawrzyk.

Ostatni pojedynek Andrzej Wawrzyk stoczył dokładnie rok temu. Pokonał wtedy przez techniczny nokaut w 5 rundzie Fransa Bothę.

свернуть