Zakwas żytni razowy 💥
Od niego zaczyna się chlebowa przygoda i od niego, a właściwie od jego siły, w dużej mierze będzie zależał sukces naszych wypieków. Trochę czasu zajmie nam aby go poznać, co jest oczywiste. I co ciekawe, u każdego zakwas będzie trochę inaczej wyglądał, inaczej pracował. Różnie je karmimy, mamy różne mąki, temperatury i energię 😉 I każda metoda jest dobra, o ile skuteczna, czyli pięknym chlebem potwierdzona ❤️🍞 ❤️
W związku z tym, że mamy często wątpliwości, czy zakwas jest za gęsty, czy tak ma wyglądać itp, pokażę Wam na filmiku jak to wygląda u mnie:
▪️jak i w jakich proporcjach karmię zakwas żytni razowy
▪️jaka wygląda konsystencja zakwasu
▪️jak prezentują się zakwasy po kilku godzinach od karmienia (żytni i pszenny, oba razowe)
U mnie, najlepiej sprawdza się karmienie w proporcjach 1:5:5. Czasem "karmię" brudny słoik 🤭
Można karmić zakwas 1:1:1, 1:2:2, 1:3:3 itd.
Czyli proporcje
zakwas:mąka:woda
Jeśli chcę mieć szybciej gotowy zakwas, karmię go w mniejszej proporcji. A czasem nawet 1:10:10 jeśli wkładam go do lodówki na dłuższy czas.
Generalnie zostawiam 5g zakwasu, dodaję 25g wody
i 25g mąki. Jeśli mąka razowa jest grubiej mielona, dodaję więcej wody. Np 26g. Jeśli drobniej, 24g. Używam malutkich słoików, do ok 180ml.
Z żytniego zakwasu szykuję zaczyn na chleby foremkowe, a pszenny służy mi jako zaczątek do zaczynu/zakwasu na chleby bochenkowe. Na żytnim, aktywnym zakwasie również można upiec wspaniałe bochenki.
Tutaj używam mąki żytniej razowej z Ciechanowca i pszennej razowej, którą sama zmieliłam. Zakwas karmię raz dziennie.
Na filmikach zobaczycie konsystencję zakwasów po wymieszaniu (po lewej stronie żytni, po prawej pszenny) oraz ich wzrost po ok 7 godzinach.
Mam nadzieję, że post ten będzie pomocny, szczególnie początkującym, którzy zaczynają swoją chlebową przygodę, ale nie tylko 🙂
Życzę Wam miłego oglądania, silnych zakwasów
i wspaniałych wypieków ❤️💁🏼♀️❤️
Na więcej inspiracji oraz przepisów, zapraszam na mój blog na Facebooku i Instagramie @chlebymojapasja1777
