Subskrybuj kanał TVN24 i bądź na bieżąco:
[ Ссылка ]
Były wiceminister sprawiedliwości w resorcie Zbigniewa Ziobry, dziś poseł PiS Marcin Romanowski, uciekł przed polską prokuraturą i tymczasowym aresztowaniem do Budapesztu, gdzie dostał obietnicę ochrony międzynarodowej. Choć zatem nie uczestniczy w pracach parlamentu, wciąż otrzymuje poselskie uposażenie, gdyż w polskim prawodawstwie nie przewidziano sytuacji, w której parlamentarzysta ucieka z kraju przed wymiarem sprawiedliwości. Do sejmu trafił jednak projekt nowelizacji ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, przewidujący m. in., że posłowie, wobec których sąd orzekł tymczasowy areszt, nie będą mogli pobierać sejmowych pensji.
Tymczasem Marcin Romanowski w rozmowie z TV Trwam zapowiedział, że zrzeknie się statusu "posła zawodowego" i tym samym nie będzie pobierał wynagrodzenia z tytułu sprawowania mandatu.
