Tomasz Mackiewicz stracił życie w drodze powrotnej ze szczytu Nanga Parbat. Polskiego himalaisty nie dało się uratować, mimo interwencji doświadczonych wspinaczy. Po roku od tych tragicznych wydarzeń koszmar powraca. Dzisiaj w Himalajach również trwa walka z czasem i zbiórka pieniędzy, aby ocalić życie kolejnych osób.
Tomasz Mackiewicz ponad rok temu podjął próbę zdobycia niebezpiecznego szczytu góry Nanga Parbat w zimie. Jego tragiczna śmierć mocno wstrząsnęła środowiskiem himalaistów, jednak nie odwiodła wspinaczy od podejmowania ryzykownych wypraw. Po roku od dramatycznych wydarzeń kolejni śmiałkowie wyruszyli, aby stawić czoła niebezpiecznej górze. Jednak oni również mają poważne problemu.
Włoch Daniele Nardi i Brytyjczyk Tom Ballard postanowili zdobyć szczyt Nanga Parbat jeszcze tej zimy. Jednak od kilku dni nie ma z nimi kontaktu. Ruszyła akcja ratunkowa, jednak pogoda w górach jest bardzo niesprzyjająca i uniemożliwia poszukiwania. Dotychczasowe poszukiwania nie przyniosły żadnych efektów. To najprawdziwszy wyścig z czasem.
Dwóch wspinaczy utknęło w drodze na Nanga Parbat. Od kilku dni nie ma z nimi żadnego kontaktu
Wspinacze, podobnie jak Tomasz Mackiewicz, mogą liczyć na wsparcie bliskich osób. Rodzina, znajomi oraz pasjonaci himalaizmu aktywnie włączyli się w akcje poszukiwawczą. W internecie rozpoczęła się zbiórka pieniędzy, która ma pomóc w finansowaniu dalszych poszukiwań. Jednak internauci chcą przeznaczyć część pieniędzy na rzecz pakistańskich szkół, aby ich uczniowie mogli mieć lepszy dostęp do nauki. Daniele Nardi aktywnie działał jako Ambasador Praw Człowieka i swoje zaangażowanie udowadniał podczas każdej ze swoich górskich wypraw.
Przyjaciele i rodzina są pełni nadziei, że wspinaczom uda się szczęśliwie powrócić do domu:
- Daniele jest nie tylko przyjacielem, ale też bratem, źródłem inspiracji, a przede wszystkim miłości do życia. Chcemy mu się za to odwdzięczyć tym małym gestem i upewnić się, że Tom i Daniele wrócą do domu – napisali przyjaciele zaginionych himalaistów na Facebooku.
Trwa zbiórka pieniędzy na dalszą akcję poszukiwawczą. Czasu jest coraz mniej
Sytuacja jest jednak bardzo dramatyczna. Ze wspinaczami nie udało się nawiązać kontaktu od niedzieli 24 lutego. Łączność została przerwana na wysokości około 6000 metrów. Nardi i Ballard - podobnie jak Tomasz Mackiewicz i Elizabeth Revol - byli dobrze przygotowani do wyprawy, jednak wiele wskazuje na to, że są teraz w ogromnym niebezpieczeństwie. Pakistańskie śmigłowce z powodu fatalnych warunków atmosferycznych nie mogą wyruszyć w kierunku Nanga Parbat. Nie wiadomo, czy akcja poszukiwawcza zostanie wznowiona.
Wszystkie osoby, które chcą finansowo wesprzeć akcję poszukiwawczą mogą zrobić to za pomocą serwisu gofundme.com. Czasu jest coraz mniej, a warunki pogodowe poważnie zagrażają życiu wspinaczy.
#MagazinGwiazdy
