Prawdziwe oblężenie przeżywa suwalska noclegownia dla bezdomnych. Aktualnie w placówce przy ulicy Sportowej przebywają dwadzieścia dwie osoby. Kolejnych bezdomnych placówka kieruje do pomieszczeń Izby Wytrzeźwień. - Staramy się przyjmować wszystkich, którzy takiej pomocy potrzebują - Jan Mikulak, jeden z pracowników Izby. Od wielu lat bezdomni trafiali do noclegowni w wyniku interwencji policji. Stronili od tego typu placówek, bo nie można w nich spożywać alkoholu. Od dwóch lat sytuacja ulega zmianie. W obliczu mrozów, wielu bezdomnych z włąsnej woli przychodzi do noclegowni. Wśród osób, które spotkaliśmy w noclegowni byli Błażej i Jerzy. Obaj opowiedzieli, jak stracili dach nad głową. Przypomnijmy, że policjanci apelują do mieszkańców, aby informowali o wszystkich przypadkach osób starszych czy bezdomnych, którym może zgrażać zamarznięcie. - W ten sposób pomożemy im przetrwać zimę - mówi Mikulak.
Ещё видео!