Hej ludziska! Chcecie wyrzeźbić swoje ciało? Istnieje uniwersalne ćwiczenie, które trenuje całe ciało, w tym klatkę piersiową, barki, ramiona, mięśnie brzucha, pośladki i nogi. W skrócie, angażuje każdy mięsień w ciele i świetnie dodaje siły. To krokodylki! Jeśli chcecie spalić tłuszcz, to ćwiczenie dla was! Gotowi do startu? Cudownie! Ale najpierw sprawdźcie nasz fajny eksperyment z krokodylkami.

CZAS:

Jak prawidłowo wykonywać krokodylki 0:30

Dzień 1: Jestem wyczerpana 1:38

Dzień 2: Dlaczego mnie wszystko boli? 2:00

Dzień 3: Nadal czuję się jak worek ziemniaków 2:59

Dzień 5: Ból mięśni brzucha jest nie do zniesienia 3:14

Dzień 7: Jest coraz lepiej! 3:19

Dzień 10: Stało się coś wspaniałego 4:10

Dzień 14: Zakochuję się w swoim treningu 4:28

Dzień 20: 6 minut i 13 sekund! 4:48

Dzień 30: Czas podsumować moje doświadczenia 5:14

STRESZCZENIE:

- Są różne rodzaje krokodylków: z deską i bez, z pełnymi pompkami, a nawet z podciąganiem na końcu!

- Dzień 1: Pewnie nie powiem niczego nowego, ale 50 krokodylków na raz dla osoby, która nie ćwiczy może zniechęcić. Jestem wyczerpana i jedyne, czego chcę, to leżeć w samotności. Czy naprawdę muszę to znosić przez 30 dni?

- Dzień 2: Dlaczego mnie wszystko boli? Czuję mięśnie, o których nie miałam pojęcia! Nie wiem, czy w tym stanie w ogóle będę mogła się ruszać, nie mówiąc już o kolejnych krokodylkach.

- Dzień 3:W trzecim dniu zrozumiałam coś ważnego. Chodzi o to, żeby niczego nie odwlekać! I dlatego trzeciego dnia obiecałam sobie, że będę robić krokodylki, jak tylko wyskoczy mi przypomnienie na telefonie.

- Dzień 5: Od kiedy zaczęłam ćwiczyć, ramiona bolą mnie tak, jak jeszcze nigdy wcześniej. A przecież nawet nie robię krokodylków z pompkami.

- Dzień 7: Jest coraz lepiej! Teraz nie muszę już przekonywać się godzinami, żeby wykonać dzienną dawkę krokodylków.

- Dzień 10: Dziś stało się coś wspaniałego! Autobus uciekał mi sprzed nosa i musiałam biec, żeby go dogonić. Pewnie myślicie, że nie ma nic ciekawego w tej historii? A co powiecie na to, że po kilku minutach dość wytężonego wysiłku nie miałam zadyszki?

- Dzień 14: Powoli, ale niewątpliwie, zakochuję się w swoim codziennym treningu! W mojej głowie pojawiają się też buntownicze myśli – co, jeśli będę ćwiczyć nawet kiedy skończy się 30-dniowe wyzwanie?

- Dzień 20: Dziś musiałam zachęcić znajomą, która widząc u mnie efekty ćwiczeń, zastanawiała się, czy nie rozpocząć tego samego wyzwania.

- Dzień 30: Po pierwsze i najważniejsze, byłam w szoku, że to ćwiczenie było trudniejsze dla mojego umysłu, niż ciała. Marnowałam mnóstwo czasu, bałam się wysiłku i zadręczałam się, że nie mogę po prostu się ruszyć i tego zrobić.

- Zrzuciłam 3 kilogramy! I to bez odmawiania sobie posiłków czy coś.

- Mój brzuch wygląda teraz dużo lepiej niż wcześniej, a jeśli weźmiecie go pod lupę, to zauważycie tam sześciopak!

- Mięśnie ramion i nóg stały się bardziej zarysowane! Zaczęłam nosić koszulki na ramiączkach, a w ciepłe dni zobaczycie mnie w szortach!

- Poprawiła się moja kondycja. Przedtem nienawidziłam biegać, bo już po 3 minutach dostawałam zadyszki. Ale kiedy któregoś dnia koleżanka namówiła mnie na bieganie w parku, uświadomiłam sobie, jak poprawiła mi się wytrzymałość!

- Podsumowując, wyzwanie pomogło mi zrozumieć 2 kwestie: jestem silniejsza, niż myślałam. I jeszcze długo nie zrezygnuję z krokodylków.


Muzyka: Epidemic Sound [ Ссылка ]

Użyte materiały (zdjęcia, filmy i inne) pochodzą z:
[ Ссылка ]
[ Ссылка ]
[ Ссылка ]
___
Zasubskrybuj nasze kanały:

5-minutowe Sztuczki
[ Ссылка ]
5-MINUTOWE SZTUCZKI dla DZIEWCZYN
[ Ссылка ]
5-MINUTOWE SZTUCZKI dla DZIECI
[ Ссылка ]
PRAWDZIWE HISTORIE
[ Ссылка ]

свернуть