Brudziński przestrzega PiS: [ Ссылка ]
#opozycja #pis #polityka
Prezes PiS Jarosław Kaczyński skomentował negocjacje prowadzone z Unią Europejską w sprawie KPO. Stwierdził, że Polska stosuje "zasadę elastyczności" w stosunku do Brukseli. Skąd zmiana narracji w stanowisku Kaczyńskiego? – Zmienia się to, że jest bałagan w przekazie, a jednak PiS zawsze słynęło z dużej konsekwencji komunikacyjnej, zwłaszcza do swojego elektoratu – komentuje dr Barbara Brodzińska-Mirowska, politolożka Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. – Sądzę, że jest to na potrzeby chwili – dodaje ekspertka. Zaznacza, że neutralny elektorat jest bardziej pragmatyczny i to jego poparcie chce utrzymać w ten sposób PiS.
Prowadzący Mateusz Ratajczak spytał o relację PiS ze Zbigniewem Ziobrą w kontekście tej sytuacji. – Jakie rozwiązanie nie zostanie zrealizowane, to i tak sytuacja będzie dość skomplikowana. Jeżeli pieniędzy z KPO nie dostaniemy, to trudno będzie zmobilizować ten niezdecydowany elektorat, ale jeżeli dostaniemy, to wznowią się napięcia z Solidarną Polską – tłumaczy gościni programu "Newsroom". W ocenie dr Brodzińskiej-Mirowskiej dla PiS "każde rozwiązanie niesie jakieś ryzyko". – PiS wpada w sidła zastawione przez samych siebie – podkreśla i dodaje, że PiS znalazł się w potrzasku. – Całokształt sytuacji, w której się znajdujemy, jest z punktu widzenia przyszłości tej partii szalenie niekorzystny – zaznacza politolożka.
Gościni programu odniosła się także do planów wspólnej listy partii opozycyjnych. – Wyborcy opozycyjni mają jasne oczekiwania: chcą współpracy partii opozycyjnych – komentuje dr Brodzińska-Mirowska. Zaznacza, że gra toczy się przede wszystkim o Szymona Hołownię i jego partię Polska 2050. – On myśli bardzo ryzykami. (…) Pojawia się obawa wchłonięcia przez duży podmiot – wyjaśnia ekspertka.
Szczegółowe informacje na ten temat przeczytasz na stronie [ Ссылка ]
Ещё видео!