Pierwsze w kraju ściganie w tym roku odbyło się w Zielonej Górze. Enea Falubaz lepszy w pierwszym sparingu od Fogo Unii Leszno. Zielonogórzanie wygrali 48:42. W szeregach gości zabrakło Chrisa Holdera i Janusza Kołodzieja.
W drugim biegu powiało grozą. Wypożyczony z Betardu Sparty Wrocław Michał Curzytek zahaczył na pierwszym łuku o koło prowadzącego Damiana Ratajczaka. Na tor upadli obaj juniorzy Falubazu, bo w Curzytka wjechał jeszcze Dawid Rempała. Na szczęście obaj – z poważnie wyglądającej kraksy – wyszli bez szwanku.
