Wczorajsza śmierć Pawła Adamowicza wstrząsnęła całym krajem. Wiele osób postanowiło podzielić się swoimi przemyśleniami wynikającymi z tak dramatycznej sytuacji. Jedną z najbardziej fatalistycznych wizji roztoczył ksiądz, związany mocno ze środowiskiem akademickim. Jego słowa wywołują wielkie wrażenie.
Ksiądz bardzo dobitnie skomentował sytuację, jaka od niedzieli przetacza się przez cały kraj. Zabójstwo prezydenta Gdańska podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy może mieć wielkie konsekwencje polityczne.
Słowa duchownego nie pozostawiają wątpliwości co do tego, że przyszło nam żyć w okropnych czasach, w których Polska jest podzielona, jak nigdy wcześniej.
Ksiądz nie wytrzymał po śmierci Adamowicza. Ostre słowa o przyszłości Polski
Ksiądz Łukasz Kachnowicz jest członkiem duszpasterstwa akademickiego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Duchowny przyznał, że niepokoi go to, co dzieje się od niedzielnego wieczoru.
– Ten kraj mnie zaczyna przerażać. Prezydent Gdańska podczas finału WOŚP został zaatakowany nożem przez jakiegoś szaleńca. Jedna strona już zaczęła krzyczeć, że to wina Owsiaka, druga, że to wina Kaczyńskiego. Ten kraj stał się psychiatrykiem. Nawet tragedia, w której człowiek został dźgnięty nożem jest okazją do tego, żeby wykorzystać to przeciwko drugiemu, do swojej walki. Jesteśmy w jakimś totalnym obłędzie – ostro stwierdził ks. Łukasz Kachnowicz.
W fotel wbija szczególnie stwierdzenie, że jeśli nie podejmiemy razem jakiś konkretnych zmian, to dla Polski nie ma przyszłości.
– Ten kraj upadnie, jeśli tego nie przerwiemy. Nie ma szans, żebyśmy świętowali kolejne sto lat niepodległości jeśli nie zatrzymamy tego obłędu nienawiści, ciągłej atmosfery walki między sobą. Sami siebie zniszczymy. To trzeba zatrzymać już, natychmiast. Musimy zmienić ten, kurs podsycania emocji w kraju, bo to kurs prowadzący prosto do tragedii – napisał na Facebooku.
Ksiądz stanowczo zaznaczył, że obecna sytuacja wymaga bardzo zdecydowanego działania całego społeczeństwa.
– Zrobimy wszystko, żeby zmienić ton debaty politycznej. Nie będzie przyzwolenia w naszych środowiskach na podsycanie emocji strachu i nienawiści (…) I nie chodzi o to, żeby ci politycy powiedzieli, że to wina tych drugich i oczekują od nich zmiany narracji. Chodzi o to, żeby każdy powiedział: my, a nie oni. A potem, żeby za tymi słowami poszła prawdziwa zmiana. A my, obywatele mamy prawo, a nawet obowiązek wymagać tego od nich – dodał ks. Łukasz Kachnowicz. #Księdzu, #puściły, #nerwy, #dramatycznej, #śmierci, #Adamowicza„Ten, #kraj, #upadnie”
Księdzu puściły nerwy po dramatycznej śmierci Adamowicza. „Ten kraj upadnie” | Aktualności 360
[ Ссылка ]
Ещё видео!