[ Ссылка ]
[ Ссылка ]
[ Ссылка ]
[ Ссылка ]
Kolejny przykład bezduszności czy niefrasobliwości, który mógł się zakończyć tragicznie. 11-latek z urazem klatki piersiowej i kłopotami z oddychaniem nie uzyskał pomocy w przychodni w Dąbrowie Górniczej. Jego matka usłyszała od lekarzy, że powinna się zgłosić do kliniki w Sosnowcu. Odesłana z kwitkiem kobieta poszła z synem na przystanek. Tam Igor zemdlał. Tylko błyskawiczna interwencja ratowników medycznych pozwoliły uratować chłopca. Poradnia w Dąbrowie Górniczej nie ma sobie nic do zarzucenia.
Ещё видео!