Każdego dnia policjanci z Gdańsk wspierają służby sanitarne, sprawdzając, czy osoby objęte kwarantanną respektują ciążący na nich obowiązek. Niestety nie wszyscy stosują się do obowiązujących przepisów i wychodzą z domu, narażając tym samym inne osoby na ryzyko potencjalnego zarażenia. Tylko w miniony weekend podczas sprawdzania adresów dzielnicowi nie zastali w mieszkaniu dziewięciu osób, które poddane są kwarantannie. Policjanci prowadzą w tych sprawach czynności wyjaśniające w związku z niedostosowaniem się do nakazu służb oraz postępowanie w kierunku sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób.
Tylko ostatniej doby funkcjonariusze gdańskiej komendy skontrolowali ponad 2 tys.adresów, objętych zaleceniami służb sanitarnych. Obowiązkiem osób poddanych takiej procedurze jest stałe przebywanie w domu lub miejscu wskazanym, w celu niedopuszczenia do rozprzestrzeniania się wirusa. Niestety, wraz ze wzrostem liczby mieszkańców poddanych tej procedurze, zaczynają pojawiać się przypadki niestosowania się do zaleceń. W miniony weekend dziewięciu mieszkańców Gdańska pomimo objęcia ich kwarantanną złamało ten zakaz i wyszło z domu m.in. po zakupy, do znajomego, przebywały pod innym adresem albo nie odebrały telefonu od policjanta. Jeden z kontrolowanych mężczyzn powiedział dzwoniącym do niego policjantom, że nie ma go w domu i nie chciał powiedzieć policjantom, gdzie obecnie przebywa. Policjanci pomimo tego ustalili miejsce przebywania mężczyzny, który zlekceważył polecenie służb sanitarnych. Policjanci w tej sprawie prowadzą postępowanie w kierunku sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób.
Policjanci przypominają, że złamanie kwarantanny wiąże się z odpowiedzialnością karną i zapowiadają stanowcze działania wobec takich osób.
Policjanci przypominają, że kwarantanna jest działaniem służb sanitarnych, mającym na celu zapobieżenie rozprzestrzeniania się epidemii. Każda osoba, która nie stosuje się do takich zaleceń, musi liczyć się z odpowiedzialnością karną wynikającą z art. 116 Kodeksu wykroczeń. Oznacza to, że w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w trakcie kontroli, funkcjonariusz sporządzi dokumentację, będącą podstawą do sporządzenia wniosku o ukaranie do sądu. Policjanci w takiej sytuacji informują ponadto Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, który jest organem władnym do nałożenia na taką osobę kary, która może wynosić nawet 30 tys. zł. W bardziej drastycznych przypadkach, jeżeli np. osoba jest zakażona, a mimo to swoim zachowaniem spowoduje rozprzestrzenianie się choroby zakaźnej, podlegać będzie ona przepisom wynikającym z kodeksu karnego. W takim przypadku grozi kara do lat 3 w przypadku nieumyślności lub nawet do lat 8, jeżeli sprawca działa świadomie.
Gdańsk
Ukradł ponad 3000 litrów paliwa, usłyszał 11 zarzutów.
Policjanci zatrzymali 26-latka z Gdańska, który kilkanaście razy na stacjach paliw zatankował i nie zapłacił za paliwo. Mężczyzna usłyszał 11 zarzutów, a prokurator zastosował wobec niego dozór. Za kradzież grozi 5 lat pozbawienia wolności.
W miniony weekend policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że na jednej ze stacji paliw obsługa ujęła sprawcę kradzieży oleju napędowego. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce interwencji, ustalili, że 26-letni mieszkaniec Gdańska zatankował paliwo do kanistrów znajdujących się w samochodzie, wymienił tablice rejestracyjne pojazdu i odjechał z terenu stacji, nie płacąc za paliwo. Policjanci przejrzeli zapisy z kamer monitoringu, porozmawiali z pracownikami stacji paliw i ustalili, że ujęty przez pracowników mężczyzna to ten sam, który co najmniej od stycznia tego roku kradł paliwo ze stacji mieszczących się w rejonie dzielnicy Osowa.
Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do komisariatu. Policjanci podczas przeszukania jego samochodu zabezpieczyli w nim puste oraz wypełnione paliwem kanistry. Samochód, którym zatrzymany 26-latek przyjechał na stacje, został zabezpieczony przez policjantów. Na miejscu interwencji technik kryminalistyki wykonał również oględziny pojazdu i zabezpieczył ślady.
W sobotę mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie ogłoszono mu 11 zarzutów dotyczących kradzieży paliwa. Łącznie mężczyzna ukradł ponad 3000 litrów oleju napędowego.
Ещё видео!