Po wymuszonej niepogodą dwumiesięcznej przerwie wreszcie zaświeciło słońce i nastały lotnicze warunki. Kilka dni wcześniej z radością obserwowałem prognozy na 8 lutego i postanowiłem się ciepło ubrać i ruszyć w przestworza. - 4°C wcale nie okazały się przeszkodą, ale wiatr, trochę mocniejszy niż przewidywano, trochę namieszał w powietrzu. Nie na tyle, żeby zniechęcić, bo po tak długiej przerwie bynajmniej nie okazał się problemem. Zima rozgościła się na dobre na stoku w Jacni - jednym z niewielu miejsc narciarskich z wyciągiem w okolicy i miło było pokręcić się nad żarliwie machającymi narciarzami. Poleciałem dalej i za chwilę ukazał mi się malowniczy Krasnobród. Lubię tam zawitać o każdej porze roku, bo to jest ciekawe miejsce. Urzeka szczególnie ukształtowanie terenu, które uwydatnia wieża widokowa. Po godzince w mroźnym powietrzu wróciłem skąd wyruszyłem, udałem się do pobliskiego domu i zmontowałem ten filmik dodając do niego własną muzykę.
Krzysztof Nowak,
Paralotniarstwo Zamość.
Narty w Jacni i Krasnobród
Теги
Paralotniarstwo ZamośćparaglidingparalotnielatanieglajtskrzydłoflyingPolskaPolandZamośćDudek ParaglidersTSTTechno-FlyRoztoczeReport'airOctagon 190filmowanie z powietrzamuzyka autorskakompozycje własneKrzysztof NowakRevo 200stok narciarskinarciarzeKrasnobródzimamrózzimnosłonecznieJacniaśniegszusowanie