W Internecie można się czasem natknąć na tego typu reklamy: „szok! Polak znalazł sposób na bezstresowe i przyjemne uczenie się historii. Wielkie koncerny go nienawidzą, bo wystarczy tylko niecałe 36 złotych”. Tak mogłaby brzmieć reklama „Skarbu getta” Adama Michejdy, bo czytanie tej książki to czysta radość. Teoretycznie, jest to lektura skierowana do młodzieży, ale jeśli wyszliście z tego przedziału wiekowego, to nie ma obowiązku oprawiania książki w gazetę przed wyjściem na miasto, nikt się przecież nie dowie co i jak. Nie będą Wam tutaj za dużo zdradzał, bo zachęcam jednak do obejrzenia naszej rozmowy, ale jest tutaj sporo o Januszu Korczaku, tajemniczym pamiętniku, amerykańskiej szkole, wyprawie do Polski śladami dziadka...Historia przez duże H, w książce przez duże K.
Ещё видео!