Wspieraj kanał robiąc zakupy na [ Ссылка ] i dołącz do eko-rodziny :)

Siemanko,
Na dzisiejszym odcinku zajmuję się tematem wilgoci, która mogłaby spowodować rozwój grzybów czy pleśni w naszej przyczepie.
Oczywistym jest, że pozostawienie przyczepy kempingowej na świeżym powietrzu w dodatku bez zadaszenia w zimie naraża nasz kemping na zawilgocenie.

Chcąc uniknąć przykrych konsekwencji tego destrukcyjnego czynnika pogodowego jakim jest wilgoć w powietrzu, postanowiłem wykorzystać trzy znane mi patenty na rozwiązanie tego problemu.

Pochłaniacz wilgoci ze sklepu budowlanego zmierzy się w teście na skuteczność z domowymi sposobami, a mianowicie z solą w miseczce oraz sylikonowym żwirkiem dla kota.

W kolejnych odcinkach zobaczymy który sposób najmniej absorbuje wilgoć z powierza i jakie rozwiązanie kosztowo wychodzi najlepiej.

Miłego oglądania!

свернуть