Nagranie jak nagranie, ale w tym ale w głębi tego nagrania podziwiam klimat gdyż, wszystko git. Rogatki brzdękolą, puzona słychać w tle, ptaki ćwierkają no pięknie. Ale jestem ciekaw czy ktoś zauważy ze od początku nagrania do chwili przed przejazdem "Miętusa" przez przejazd w jaki sposób zmieniło sie tępo wydawanego dźwięku przez rogatkę gdyż w tamtym miejscu były te dźwięki nie równo-mierne.

свернуть