15 marca 1945 roku wojska radzieckie rozpoczęły tzw. operację opolską, która miała za cel wyparcie wojsk niemieckich z rejonu pomiędzy Opolem a linią Nysy Kłodzkiej i tym samym zabezpieczenie lewego skrzydła I. Frontu Ukraińskiego.
Już 20 marca oddziały radzieckie zbliżyły się do Nysy. Prowadzony ostrzał artyleryjski oraz naloty bombowe uszkodziły część budynków w mieście. Źródła niemieckie wskazują, iż w świetle utraty strategicznego węzła kolejowego w Nowym Świętowie dowództwo niemieckie zdecydowało o wycofaniu sił w kierunku Miedniki, Brzezina Polska, Biała Nyska.
W nocy 23/24 marca 1945 roku oddziały radzieckie (289. i 543. Pułk Strzelecki) wkroczyły do Nysy od południa i do wieczora zajęły całe miasto. Na obrzeżach niemieccy żołnierze stawili zaciekły opór, który słabł w miarę posuwania się w kierunku centrum miasta. Żołnierze 543. Pułku Strzeleckiego dotarli w okolice rynku w godzinach porannych 24 marca 1945 r. W tym miejscu wersje różnią się od siebie.
Rzeczywiście poza centrum miasta miały miejsce intensywne walki w kierunku Białej Nyskiej, która skapitulowała w maju 1945 roku. Jednak samo centrum miasta zostało zajęte z marszu i nie zostało uszkodzone w bezpośrednich walkach – świadczą o tym zdjęcia korespondentów wojennych – A. Jegorowa, D. Baltermanca i R. Mazeljewa, wykonane w czasie od marca do czerwca 1945 roku. Zdjęcia nie kłamią, że 24 marca 1945 r. centrum Nysy – poza nielicznymi obiektami – nie było zniszczone.
Są relacje, że nad Nysą przebiegał korytarz dla amerykańskich bombowców, które latały w okolice Koźla i Blachowni na bombardowania obiektów przemysłowych, gdzie nie jest tajemnicą, że wiele tych nalotów było omyłkowych. Jak wracały i posiadali niezrzucony zapas, mieli go zrzucić gdziekolwiek.
Kto zatem stoi za zniszczeniem miasta? Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Jednak największych szkód – w latach 1947-1955 – niestety dokonali Polacy…
Budynki, które oparły się w 1945 roku eksplozjom i pożarom, w kolejnych latach stały się ofiarą prowadzonej na masową skalę akcji rozbiórkowej na „odbudowę stolicy”. Niestety gotycka i renesansowa cegła prawdopodobnie ostatecznie nie została wykorzystana w Warszawie oraz częściowo w Krakowie i Gdańsku.
Prawdopodobnie to, że zaprzestano rozbiórki miasta, sprawcą był komendant radziecki, który wspólnie z milicją zainicjowali prowokację, mającą za cel wysadzić niewykorzystywany ewangelickiego kościół garnizonowy i powiadomić warszawskie władze o wysyłce cegieł z jego rozbiórki. Ten incydent miał zdecydować o wstrzymaniu rozbiórki i rozpoczęcie odbudowy Nysa, poczynając od jeszcze zachowanych starych kamienic. Faktycznej prawdy nigdy nie poznamy, bowiem dla wielu historyków pasuje lansowanie historii, że to sowieci są winni.
Źródło : [ Ссылка ]
Ещё видео!