Ta na na na nasze uliczne historie ta
O wszystkim dzisiaj przypomnę
to są nasze uliczne historie
wiem może zabrzmi to okropnie ale
dawno już nie powinienem oddychać X3

Wyczuwam myśl niespokojne
podejrzany ktoś znów kręci się koło mnie
obserwuje otoczenie bardziej spokojnie i ostrożniej
skupiam myśli co jest ważne na ten moment
a w płomieniach salamandra setki marzeń niespełnione
duch ognia WAWRZYNIEC niech pali się pochodnia to była straszna zbrodnia

W mojej głowie wieczne wojny
wizja nostradamusowa
gorzej niż rodzina borgiów
i po których stanąć stronach mam
nie mam dosyć tego ognia
żądza pieniądz pieniądz żądza
a niech smolne te kagańce
wypalą się do końca dnia

O wszystkim dzisiaj przypomnę
to są nasze uliczne historie
wiem może zabrzmi to okropnie ale
dawno już nie powinienem oddychać X2

Dziś trudna to opowieść
o płomieniach co wypala swą historię
o przeżyciach jak się żyło tu na co dzień
i pamiętam noc niejedną była w głodzie i w chłodzie
na lodzie Żar płomyka żar pomyka
nadziei trzymał w garści przy sercu skulony tak oddychał oddychał oddychał
i wcale nie wiedział po co tu żyje ten dzieciak gra dla was dzisiaj
To są uliczne historie o których nigdy nie zapomnę tobie wspomnieć
być płodny jak Bach za swoich czasów i pisać piękne melodie
wybitne teksty i poezja razem wszystko to w sobie
uliczne historie niech się darzy tobie na zdrowie

O wszystkim dzisiaj przypomnę
to są nasze uliczne historie
wiem może zabrzmi to okropnie ale
dawno już nie powinienem oddychać X2

Tekst: Kulka NN
Muzyka: Kulka NN
Album: (Wawrzyniec płonący w podziemiu)

свернуть