Spójrz
(słowa i muzyka - Jacek Dybowski)
spójrz liście jesienią spadają do ziemi
do gruntu samego do źródeł korzeni
spójrz pejzaż wypełnia horyzont przestrzeni
to słońce umiera w agonii promieni
zachodem jesiennym się niebo rumieni
na twarzach na liściach odbłyski czerwieni
stoimy niepewnie w zachwycie płomieni
wśród łąk wpół umarłych wśród śpiewu strumieni
i sami jesteśmy jesiennie zmienieni
nawzajem kochani nawzajem zdradzeni
odarci z radości jak z liści zieleni
na wpół przeklinani na poły wielbieni
tak bardzo spać chce się lecz kiedy pośniemy
zanikną pejzaże wrócimy do ziemi
więc stójmy tak wiecznie tak czule złączeni
u źródeł istoty u źródeł korzeni
Ещё видео!