Podpiąłem piec gazowy do starej instalacji. Piecyk za 2750 zł a jaka wygoda! Na ekogroszek kosztował mnie 15 tysięcy, 5 lat temu.... Dom z kostki komunistycznej. Nie ocieplony na zewnątrz. Spalam zimą od 3,5 do 3,75 tony węgla. Kosz na dzień dzisiejszy to już 3 600 zł. Zobaczę ile mnie wyjdzie gaz. Nie powinno być dużo drożej a może wcale nie musi być drożej. Piec na gaz ma 108 % sprawności a na węgiel 80 %. Ale jak trochę zajdzie sądzą to może ma z 60 %. Zatem podzielę się kosztami na wiosnę. Mam już dość drożejącego węgla, mokrego, oszukanego na wadze, z miałem i kiepskiej jakości. To wszystko pewnie powoduje, że gazem będzie tanio i przyjemniej.... Nie mówiąc już o uciążliwości związanej z pyłem, transportem, czyszczeniem pieca itp...
Ещё видео!