Właśnie przesiadłem się na Unibike Atlantis.
Jestem tuż po powrocie z hiszpańskiej Galicji, gdzie przejechałem ponad 500km na moim ulubionym starym rowerze trekkingowym Victus.
Napęd Victusa to wolnobieg z największą zębatką 34T zaś na korbie mała zębatka to 24T, co przy mojej kondycji nie dawało mi szansy na podjazdy bardziej strome niż 9%.
Bywało, że przez kilka kilometrów pchałem obciążony rower.
Po dojechaniu do Santiago wrzuciliśmy rowery do autobusu i przez cały dzień jechaliśmy do Madrytu.
Miałem czas by posprawdzać opcje rozbudowy napędu Victusa na coś bardziej miękkiego pod wyjazdy w góry. Koniec końców, zamiast walczyć ze starym wolnobiegiem Victusa poszukałem nowego roweru na kasecie zamiast wolnobiegu.
Tym sposobem trafiłem na trop Unibike. Pierwotnie myślałem o ich modelu Gloebetrotter, ale koniec końców kupiłem Atlantis.
Fabrycznie był tam zamontowany napęd dający prawie to samo co Victus, czyli za twardo dla mnie. Już wiedziałem jaką kasetę i przerzutkę wstawić by największy blat z tyłu miał 46T co przy 26T na korbie zrobiło różnicę wobec Victusa.
W razie potrzeby mam jeszcze opcję wymiany 26T na 24T na korbie co też pozwoli urwać parę "gear inches".
Pierwszy poważny test to planowany przejazd z Nowego Sącza do Rzeszowa. Rozbiję go sobie na dwa dni.
#rowery #trekking #podróżowanie
Mapy i zdjęcia z moich wyjazdów rowerowych:
[ Ссылка ]
Zapraszam na nasz Discord:
[ Ссылка ]
