Wczesna wiosna skutecznie zakonczyła podlodowe łowienie. Nadszedł marzec, pogoda się ustabilizowała i udało mi się wyrwać z klubowym kolegą Jackiem ( dwukrotnym podlodowym medalistą mistrzostw świata ) nad pobliską rzekę Skrwę. Odcinek górski, który tworzyliśmy przez lata teraz jest w przetergu RZGW po nieszczęsnym połączeniu Okręgu Płocko-Włocławskiego z Okręgiem Mazowieckim. Przykre to ale takie mamy też przepisy w tym dzikim kraju.
Pogoda dopisała, rybki też (może nie kolosy ale... w końcu to pstrąg w centrum Polski). Łowiliśmy spinningami uzbrojonymi w woblerki, gumy i obrotówki. Osobiście w filmie używam meppsa thunder bug, który jest bardzo skuteczny jednak jego małe kotwice są lepsze na jazia niż na nieokiełznanego pstrąga. Jackowi poza pstrągami udało się przechytrzyć także ładnego jazia.
Dla nas najważniejsze, że narybek zapuszczany co roku ma się dobrze pomimo silnej presji kłusownictwa miejscowych. Zapraszamy do oglądania !!!
Ещё видео!